W ostatnim czasie w życiu bratanicy Jarosława Kaczyńskiego zaszły ogromne zmiany.
Marta po rozwodzie z Marcinem Dubienieckim szybko trafiła w ramiona biznesmena Piotra, z którym oczekują wspólnego potomka.
Przed porodem Kaczyńska postanowiła jednak sformalizować swój związek.Początkowo mówiło się o ślubie kościelnym, gdyż 38-latce udało się uzyskać unieważnienie ślubu kościelnego z byłym mężem. Stanęło jednak na cywilnym. Dlaczego?"Marta Kaczyńska i Piotr Zieliński mimo wcześniejszych szumnych zapowiedzi wzięli ślub cywilny, a nie kościelny. Nie trzeba się tu jednak doszukiwać wielkich sensacji.
Powód tego jest bardzo prosty. Dokumenty unieważniające ślub kościelny Marty i jej pierwszego męża Piotra Suniewskiego nie dotarły na czas z Watykanu" - czytamy w "Fakcie".
Pośpiech spowodowany jest zbliżającym się wielkimi krokami porodem.
Sam ślub był bardzo kameralny. Na ceremonii pojawiła się najbliższa rodzina pary młodej. Nie zabrakło także stryja Jarosława, który w ostatnim czasie zmagał się z problemami zdrowotnymi, ale bratanicy odmówić przecież nie mógł.Panna młoda zdecydowała się na skromną białą suknię, która nieźle maskowała jej ciążowy brzuch, a do tego odsłaniała zgrabne nogi i eksponowała dekolt. Jak wam się podoba?















