Niewielu jest aktorów, którzy dorastają na oczach widzów. Tak właśnie jest w przypadku Marka Molaka, który zdobył popularność rolą Huberta Pyrki w "Barwach szczęścia", a teraz występuje w programie "Twoja twarz brzmi znajomo".
Mało kto wie, że ten sympatyczny chłopak ma za sobą uczuciowe burze. Mimo młodego wieku, zdążył się już ożenić i... rozwieść. - Przestaliśmy się z żoną ze sobą dogadywać - tłumaczy w jednym z wywiadów. - Ona miała inne priorytety, ja inne. Dopiero teraz moja sytuacja się ustabilizowała...
Owocem tego małżeństwa jest 5-letni Krzyś. - Mamy fantastyczny kontakt, mimo że nie spędzam z nim tyle czasu, ile bym chciał. Krzyś mieszka z mamą w Bytomiu, ale dobrze wie, że ma u mnie w Warszawie drugi dom. Jest do mnie podobny z okresu, gdy byłem dzieckiem - uśmiecha się Marek Molak.
Dziś układa sobie życie od nowa. - Dana pochodzi z Ukrainy - ujawnia. - Związana była z branżą modową, teraz zajmuje się jubilerstwem. Pracowałem u kolegi w restauracji i zawiozłem do domu Dany zamówioną pizzę. Zobaczyłem ją w drzwiach i wiedziałem, że już nie mogę jej opuścić.
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
