Często do siebie dzwonią, spotykają się na gruncie prywatnym, doradzają też sobie w sprawach zawodowych oraz osobistych. Nic dziwnego, że przyjaźń, która połączyła Antoniego Królikowskiego z Marceliną Zawadzką wzbudza niepokój jego dziewczyny Julii Wieniawy (19 l.).
Czy młodziutka aktorka ma do niego powody? - Nie szukam miłości, jak się ktoś pojawi, to się pojawi - mówi prowadząca "Pytania na śniadanie", która w 2011 r. zdobyła koronę Miss Polonia.
Jak udało się dowiedzieć tygodnikowi "Na żywo", znajomość Marceliny i Antka trwa od grudnia ubiegłego roku, gdy oboje gościli na planie świątecznego programu "Bake off. Ale ciacho". Pojawili się tam w towarzystwie swojego rodzeństwa. Marcelina z siostrą Karoliną, a Antek z bratem Jankiem.
Pieczenie ciast okazało się wspaniałą zabawą. Marcelina i Antek bardzo się polubili. Niebawem ona zaprosiła go na urodziny, które świętowała w styczniu br. - Świetnie się razem bawiliśmy, mamy podobne poczucie humoru - mówi "Na żywo" prezenterka.
Na korytarzach TVP plotkuje się, że to właśnie ona pomogła Królikowskiemu dostać angaż do programu "Kocham Cię, Polsko", gdzie zwolniła się posada kapitana jednej z drużyn. - Marcelina, która w TVP ma już mocną pozycję, szepnęła słówko tu i tam. W pewnym sensie zainspirowała producentów, aby dali Antkowi szansę - zdradza "Na żywo" osoba pracująca na Woronicza.
Czy ich przyjaźń przerodzi się w coś więcej? Antek ma słabość do pięknych kobiet...
Zobacz również:
