Krystyna Przybylska, mama zmarłej w październiku 2014 roku aktorki, Anny Przybylskiej, od blisko 10 lat wspiera Jarosława Bieniuka w opiece nad trojgiem osieroconych dzieci. Jak wyznała w rozmowie z Marzeną Rogalską w programie „Miasto kobiet”:
„Zaraz rzuciłam się w wir, pomagałam Jarkowi. Zostałam mamą i babcią. Dzieci, jak są w domu, czy jestem u nich, wtedy mnie rozrywa. Najbardziej, kiedy śpią. Najbardziej rozbraja mnie Jasiu, bo najmniejszy”.
Krystyna Przybylska może liczyć na wsparcie wnuczki
Od tamtej pory sporo się zmieniło. Oliwia, jedyna córka Anny Przybylskiej, z nastolatki stała się studentką aktorstwa, z poważnymi planami na przyszłość.
Jak podkreśla Krystyna Przybylska w rozmowie z „Dobrym Tygodniem”, w trudnych chwilach może liczyć na wnuczkę, zwłaszcza ostatnio. Babcię Oliwii spotkała bowiem wielka przykrość. Jak donosi tabloid, pożyczyła znajomej sporą sumę pieniędzy i od miesięcy czeka na jej zwrot. Jak ujawnia Krystyna Przybylska:
„Oliwka jest moim wsparciem. Nie chcę jej uprzykrzać życia swoimi problemami, ale ona sama interesuje się, co u mnie. Jesteśmy w stałym kontakcie”.
Mama Anny Przybylskiej pomagała Bieniukowi przy dzieciach
Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 roku. Miała zaledwie 36 lat. Osierociła troje dzieci.
Partner aktorki, Jarosław Bieniuk po jej śmierci przejął wszystkie rodzinne obowiązki. Jak potem wspominał w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego”, to był bardzo ciężki czas:
"W 2014 roku straciłem nie tylko najbliższą mi osobę, ale również całe dotychczasowe, poukładane życie. I piłkę, bo skończyłem karierę. Wszystko się skumulowało".
Mama i siostra Anny Przybylskiej starały się wspierać Bieniuka w opiece nad dziećmi, podobnie, jak jego mama. Ponoc był nawet czas, gdy na tym tle doszło do delikatnych niesnasek w rodzinie.
Oliwia Bieniuk utrzymuje bliskie relacje babcią
Krystyna Przybylska dała wtedy do zrozumienia w rozmowie z „Wysokimi obcasami” że czuje się odsunięta na dalszy plan:
„Jarek, któremu przyszło zmierzyć się z rolą samotnego rodzica, spisuje się znakomicie. No i ma wsparcie bliskich, zwłaszcza swojej mamy. My z moją córką Agnieszką też pomagamy, jak umiemy. Wszystkie wolne chwile spędzamy razem tak, by osładzać dzieciom życie bez mamy”. W lutym 2021 roku na Krystynę Przybylską spadł kolejny cios. W wieku 82 lat zmarł jej drugi mąż, a miesiąc później ona sama trafiła do szpitala.
Stało się jasne, że życie jest zbyt kruche, by tracić je na konflikty. Od tamtej pory stanowią zgraną, wspierającą się rodzinę.
Zobacz też:
Mama Anny Przybylskiej opowiedziała o swoim dramacie. Straciła zdrowie i duże pieniądze
Mama Anny Przybylskiej została oszukana na setki tysięcy. Najnowsze wieści są bardzo niepokojące
Oliwia Bieniuk pokazała nowego chłopaka. To zdjęcie jest hitem sieci
