Reklama
Reklama

Małgorzata Socha nową gwiazdą TVP? Coraz więcej szans na rolę w "M jak miłość". Kogo może zagrać?

Małgorzata Socha (42 l.) niedawno zszokowała fanów nowiną o tym, że żegna się z serialem „Na Wspólnej”, w którym grała jedną z czołowych postaci. Telewidzowie przez lata zdołali zapałać do niej miłością. Gwiazda „Przyjaciółek” postanowiła jednak bardziej skupić się na swoim życiu prywatnym i nieco zwolnić, by mieć więcej czasu dla siebie i rodziny. Okazuje się jednak, że aktorka dostała również propozycję związaną z kultową produkcją TVP. Czy zagra w „M jak miłość”?

Małgorzata Socha porzuca aktorstwo?

Małgorzata Socha jest jedną z najchętniej zatrudnianych, a przez to także zapracowanych polskich aktorek. Gwiazda otrzymała dotychczas angaże w wielu popularnych polskich serialach na czele z "Przyjaciółkami" czy "Na Wspólnej", a także grywała w różnych filmach. Natłok obowiązków zawodowych sprawił, że coraz mniej czasu mogła przeznaczać na dbanie o najbliższych - ukochanego męża Krzysztofa Wiśniewskiego i dzieci: Zosię, Basię i Stanisława.

Reklama

Z tego też względu Socha zdecydowała się na radykalne kroki, które sprawią, że jej życie stanie się spokojniejsze. Zdołała pogodzić się z tym, że "nie można mieć wszystkiego" i zrezygnowała z pracy na planie "Na Wspólnej".

"Dla mnie było to bardzo trudne i długo się wahałam, bo byłam bardzo zżyta z produkcją, z aktorami. Poczułam jednak, że muszę zacząć robić coś innego i potrzebuję więcej przestrzeni na życie rodzinne. Musiałam z czegoś zrezygnować, żeby zachować życiowy balans. Nie można mieć wszystkiego" — tłumaczy Socha w rozmowie z "Fakt TV".

Małgorzata Socha wróci do "M jak miłość"?

W miniony weekend Małgorzata Socha gościła na kanapie "Pytania na śniadanie". Wielu fanów patrzyło na jej rozmowę z nadzieją, że gwiazda zdecyduje się na angaż w którymś z seriali publicznego nadawcy. Okazuje się, że wszystko jest możliwe!

Małgosia dostała już propozycję od producenta popularnej telenoweli. Nie przyjęła jej, ponieważ obligowały ją inne zobowiązania. O jaki tytuł chodziło?

"Miałam propozycję, aby zagrać w "M jak miłość". Nie zgrały się nasze terminy. Ale z panem Lampką udaje nam się współpracować. Na razie mam tyle pracy w różnych innych produkcjach, że nie myślę o czymkolwiek innym" - powiedziała kilka miesięcy temu portalowi JastrząbPost. Teraz aktorka zmienia swoje życie i rezygnuje z angażu w "Na Wspólnej". Nie ma też większych perspektyw na pracę przed kamerą w "Brzyduli".

Pozostają jej "Przyjaciółki", gdzie na pewno będzie mile widziana, ale czy to jej wystarczy do szczęścia? Informator "Super Expressu" donosi, że Socha zawsze będzie mile widziana na planie "M jak miłość". Można nawet rzec, że produkcja czeka na nią z otwartymi ramionami. Mają pomysł na to, jak wdrożyć ją do serialu. Mogłaby przejąć rolę Basi Kurdej-Szatan lub Joanny Koroniewskiej, których bohaterki wyjechały i... nigdy nie wróciły:

Myślicie, że Socha będzie chciała spróbować swoich sił w polskiej "Modzie na sukces"? Widzowie na pewno byliby zadowoleni.

Zobacz też:

Małgorzata Socha pławi się w luksusie? Mieszka w domu wartym 2 miliony!

Małgorzata Socha kupowała seksowne ciuszki. Zamknęła się w sklepie i rozebrała

Małgorzata Socha mierzyła się z hejtem: "Polska pyza", "Kartofle kopać!"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Socha | "M jak miłość" | TVP | TVN SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama