Małgorzata Rozenek-Majdan od 2012 roku robi karierę w TVN. Ogromną popularność przyniósł jej program "Perfekcyjna pani domu", w którym to uczyła Polaków sprzątać swoje mieszkania. Jej test białej rękawiczki przez kilka lat był znakiem rozpoznawczym celebrytki.Kolejnym projektem, w którym miała szansę zabłysnąć, był program dla krnąbrnych nastolatek, które dzięki Rozenek i mentorkom miały szansę przeobrazić się w prawdziwe damy. Nagrodą za ich starania był... sznur pereł.W 2016 roku "Perfekcyjna" zaprezentowała światu swoje prawdziwe oblicze, bo właśnie wtedy publika mogła poznać jej prawie "ja" w "Azji Express", gdzie walczyła o zwycięstwo z ukochanym Radosławem Majdanem. Tam wykrzykiwała pod adresem ukochanego, by "nie mówił do niej teraz" i rozpaczała nad zgniłym jajkiem.
Rozenek-Majdan posłała dzieci do elitarnej szkoły
Gwiazda od 2013 roku związana jest z Radosławem Majdanem, z którym doczekała się syna Henryka. Celebrytka ma również dwóch synów z poprzedniego małżeństwa z Jackiem Rozenkiem. Jakiś czas temu głośno było o wyborze szkoły dla Stanisława i Tadeusza.W mediach pojawiły się bowiem głosy, że Rozenek-Majdan posłała synów do elitarnej francuskiej szkoły, w której czesne może zwalić z nóg. Jak donosiła "Plejada" za czesne we francuskiej szkole w Warszawie, Małgosia musi zapłacić od 29 do 32 tys. rocznie. Rozenek nie ukrywa jednak, że jest niezwykle dumna z synów i ich edukacji.
Jestem z nich bardzo dumna. Nie jestem typem, który przywiązuje szczególną uwagę do ocen. Byłabym hipokrytką, gdyby tak było, bo sama miałam oceny bardzo różne, a szczególnie z matematyki. Nie wymagam od moich synów świadectwa z czerwonym paskiem, zresztą system oceny w szkole, w której są, też tego nie przewiduje
Francuskie nauczanie synów Rozenek: Tak to wygląda od środka!
"Perfekcyjna" wyjawiła, że system oceniania we francuskiej szkole znacznie różni się od tego, który dobrze znamy.
To jest szkoła francuska przy ambasadzie Francji. Ona realizuje system szkoleniowy, który jest we Francji. Ich oceny są mocno opisowe, są i procenty i litery, to wszystko zależy od przedmiotu. Z każdym nauczycielem mam kontakt. Zawsze rodzic dwa razy do roku odbywa taką rozmowę: po pierwszym półroczu i na koniec roku
Małgorzata wyjawiła również, czym interesują się jej synowie. Okazało się, że Stanisław jest wszechstronnie uzdolniony i nie odziedziczył po mamie niechęci do przedmiotów ścisłych, za to Tadeusz nie odnalazł jeszcze swojej drogi...
Stasio i jest humanistą i matematykiem, a Tadeusz ani to, ani to. Tadeusz jest osobą, która jak na razie realizuje swoje pasje, które są najróżniejsze, ale jest bardzo radosny. Jest takim typem, że jeśli przyłoży się do czegoś, to od razu osiąga efekty, ale na razie nie odnalazł jeszcze w sobie tego spokoju i takiego poukładania
Nie da się ukryć, że Małgosia nie oszczędza na edukacji swoich synów...
Zobacz też:
Hojna TVP spełnia 3 marzenia Katarzyny Cichopek. Co tym razem?
Agata i Piotr Rubikowie świętują rocznicę ślubu. Pokazali stare zdjęcia
Jak wypocząć na wakacjach i nie wydać fortuny? Sześć rad








