Majka Jeżowska zabrała głos ws. syna
Majka Jeżowska lata temu związana była z Januszem Komanem, z którym nie udało się stworzyć stabilnej relacji. Burzliwy związek zakończył się dość szybko i w przykrych okolicznościach. Mimo to zakochani doczekali się syna, który jest oczkiem w głowie znanej artystki. Rodzina zdążyła się już nawet powiększyć i Majka została dumną babcią.Wokalistka w rozmowie z Anną Jurksztowicz (dla portalu Złota Scena) ze wzruszeniem poruszyła temat usłyszenia informacji o swojej ciąży. Mało kto wiedział, że gwiazda przeżyła coś takiego...
Jeżowska wyjawiła, kiedy dowiedziała się o ciąży
Majka Jeżowska wyjawiła, że dowiedzenie się o dziecku było dla niej bardzo emocjonalnym przeżyciem, ponieważ wydarzyło się w nieoczekiwanej chwili."Moje legendarne zaciążenie można powiedzieć, czyli ja dowiedziałam się, że jestem w ciąży z moim synem podczas trasy. Byłam na trasie [...]. Ja się dowiedziałam w języku rosyjskim. Na szczęście uczyłam się rosyjskiego i wiedziałam, co to znaczy. Pierwszą osobą oprócz chyba ojca dziecka, ale nie wiem, czy pisałam do niego takie płomienne listy jak do ciebie Aniu, ale ty byłaś jedną z pierwszych osób, które się o tym dowiedziała. Taka to jest legendarna przyjaźń" - opowiadała.
Tym dziś zajmuje się syn Majki Jeżowskiej
Majka z dumą wyjawiła, co dziś robi jej syn. Jak podkreśliła, daleko mu do kariery muzyka, nawet jeśli należy do bardzo muzykalnych osób.
"Na szczęście nie chciał nigdy zajmować się muzyką, chociaż jest bardzo muzykalny. Pracuje przy produkcji filmów, reklam i tak dalej. Na szczęście jest muzykalny i potrafi docenić dobrą muzykę i zresztą jak był mały, to chodził ze mną na wszystkie koncerty. Nie miałam niani i lądował ze mną naprawdę na trudnych koncertach jazzowych" - uzewnętrzniała się.

Przed Majką Jeżowską czas wzruszeń. Wystąpi na festiwalu Polsat Hit Festiwal
Przed Majką Jeżowską jeszcze więcej wzruszeń. 63-latka pojawi się na tegorocznym festiwalu Polsat Hit Festiwal, który będzie miał miejsce już 24-25 maja w Sopocie. W rozmowie z Pomponikiem zdradziła, dlaczego będzie to dla niej wyjątkowe przeżycie."Mogą łzy popłynąć, tym bardziej że to są moje urodziny i parę osób z publiczności będzie mogło mi chcieć zaśpiewać sto lat. Poza tym, na scenie pojawi się moja pani profesor, Krystyna Prońko, zaśpiewamy razem jedną z najpiękniejszych babskich piosenek "On nie kochał nas". [...] To będzie na pewno bardzo wzruszające" - opowiadała poruszona gwiazda.
Czytaj też:
Przed laty były bohaterkami miłosnego skandalu. Teraz znów staną razem na scenie
Wyszła na jaw prawda ws. przeszłości Majki Jeżowskiej. Gwiazda straciła dużo pieniędzy








