Popularność zdobyła dzięki znajomości z Krzysztofem Rutkowskim. Mogłaby codziennie brylować na salonach, ona jednak stroni od świata show-biznesu.
Po pierwsze nie ma na to czasu, bo ramię w ramię z mężem prowadzi firmę detektywistyczną, po drugie celebryci są dla niej bezwartościowi.
"Jestem zwyczajna dla zwyczajnych kobiet. Rzadko jestem na salonach, bo nie mogę sobie pozwolić, aby spędzić raz na dwa tygodnie trzy godziny z kimś, kogo nie lubię, albo kimś bezwartościowym. Cenię sobie każdą godzinę swojego życia. Przez ostatnie dziesięć lat otaczam się tylko wartościowymi ludźmi. Oni są zwyczajni, normalni" - mówi nam Maja.
Żona Krzysztofa Rutkowskiego twardo stąpa po ziemi i nie chce brać udziału w grze pozorów. Nie lubi kreować swojego życia. Woli dodać zdjęcie na Instagram z akcji poszukiwawczej niż ze ścianki.
Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:
Zobacz również:
