W tajemnicy przed mediami pod koniec minionego tygodnia przed warszawskim sądem gospodarczym odbyła się rozprawa między Magdą Gessler a Mariuszem Diakowskim.
Jak udało się dowiedzieć "Życiu na Gorąco", chodzi o rozliczenia finansowe i sposób zarządzania w restauracji Zielnik Cafe, którą przed laty prowadzili wspólnie.
Sprawa jeszcze potrwa, bowiem rozprawa została odroczona do stycznia przyszłego roku.
Pewnej pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że Gessler i Diakowski to nie tylko dawni partnerzy biznesowi, ale także życiowi.
"To właśnie dla Diakowskiego (wówczas kelnera w jej restauracji) kulinarna gwiazda odeszła od męża Piotra Gesslera" - przypomina tygodnik.
Cóż, potem odeszła do Piotra Adamczyka, o którym też nie wypowiada się zbyt ciepło...











