Na taki dzień panowie czekali od dawna. W ramach „dnia chłopaka” otrzymali od swoich partnerek wyjątkowy prezent. Gorący masaż przyprawił wszystkich o prawdziwy zawrót głowy.
Na specjalną pochwałę zasłużyła Kornelia, która miała utrudnione zadanie. W końcu Mika to profesjonalny masażysta, a jak wiadomo mistrza trudno zadowolić. Co ważne, cielesna bliskość skłoniła tych dwoje do szczerej rozmowy na temat przyszłości ich relacji. Kornelia nie była już tak kategoryczna i przyznała, że przyjmie to, co się wydarzy. Widać, że ta dziewczyna naprawdę go lubi, a zabawa w wyznania pomogła im przepracować przeszłość. Pobierz aplikację "Wyspa miłości" Na wyjątkowy gest zdobyła się także Magda, która przygotowała dla Igora kolację z tajską kuchnią w roli głównej. Podczas rozmowy przyznała, że ciągle myśli o jego wczorajszym wyznaniu. Zaznaczyła przy tym, że choć jest ostrożna w mówieniu o uczuciach, to bardzo jej zależy i cieszy się, że ich związek rozkwita z każdym dniem. W końcu na wyspie miłości doba to jak tydzień w realnym życiu. Wiedzą o tym islanderzy, który mają naprawdę niewiele czasu na dobre poznanie swojego partnera.
Dlatego produkcja przygotowała dla nich specjalną grę, w której to panowie mieli odgadnąć, czego ich partnerki nie lubią w ich wyglądzie i charakterze oraz co je denerwuje.
Pobierz aplikację "Wyspa miłości"
Najlepszy okazał się Mundek, który niemal bezbłędnie odgadł wszystkie odpowiedzi Alicji. Jak widać, nie trzeba wiele czasu, aby naprawdę się poznać. A czy wy już zdążyliście przejrzeć uczestników na wylot? Podczas ostatniego odcinka mieliście możliwość zagłosowania na swoją ulubioną parę. Z dwóch, które otrzymały najmniej waszych głosów już jutro islanderzy wybiorą jedną, która ich zdaniem ma najmniejsze szanse na miłość. Jak myślicie, kogo wskazali widzowie?
Pomponik jest patronem medialnym programu! Zobacz raport specjalny poświęcony "Love Island. Wyspa miłości"
***Zobacz więcej materiałów z życia wyspiarzy:
