Na ślubie księcia Harry'ego i Meghan Markle pojawiły się tłumy. W ceremonii uczestniczyli nie tylko goście zgromadzeni w katedrze, ale także mnóstwo Brytyjczyków i turystów z całego świata. Wielu z nich w dniu ceremonii przybyło do Windsoru, sporo ludzi czekało też przy ulicach na przejazd książęcej karety.
Ci, którzy mieli szczęście dostać indywidualne zaproszenia na ślub, musieli dostosować się do pewnych zasad. Panowie musieli mieć na sobie garnitur, frak lub mundur bez odznaczeń, a panie miały zadbać o odpowiednie nakrycie głowy oraz o strój sięgający przynajmniej do kolan.
Wśród zgromadzonych kilka osób wyróżniło się. Mowa tu o m.in. Davidzie Beckhamie i jego żonie Victorii, Serenie Williams czy George'u i Amal Clooneyach.
Jednak nie tylko celebryci przyciągnęli uwagę. Okazuje się, że wielu paniom w oko wpadł... Louis Spencer! Okrzyknięto go nawet "najprzystojniejszym kawalerem na ślubie". Kim on jest? To kuzyn Harry'ego, syn młodszego brata księżnej Diany. Na ceremonii towarzyszyły mu trzy kobiety: matka oraz dwie siostry.
Jak zatem można się domyślać, przystojny Louis wciąż jest do wzięcia. A to całkiem niezła partia! Majątek jego rodziny szacuje się na około 200 milionów dolarów. 24-latek studiuje na Uniwersytecie Edynburskim, a w przyszłości odziedziczy po ojcu tytuł hrabiowski, co oznacza, że jego żona zostanie hrabiną.
*** Zobacz więcej materiałów:
