Robert Lewandowski w ostatnim czasie mógł głęboko odetchnąć z ulgą. Choć reprezentacja, której kapitanem jest od kilku lat, zaliczyła katastrofalne eliminacje do mistrzostw Europy, to ostatecznie dostała się na turniej dzięki wygranej po karnych z Walią w finale baraży. Bohaterem kadry okazał się Wojciech Szczęsny, z którym "Lewy" od lat ma świetne relacje. Wątek końca reprezentacyjnej kariery bramkarza pojawił się w nowym wywiadzie udzielonym przez Lewandowskiego WP SportoweFakty, lecz wielbicieli Anny Lewandowskiej zaciekawią bardziej raczej wątki dotyczące ich wspólnego życia w Barcelonie.
Lewandowscy zadomowili się w Barcelonie. Tam zostaną na stałe?
Minione tygodnie były dla Lewandowskiego lepsze również pod względem występów w klubie. FC Barcelona awansowała do ćwierćfinału Ligi Mistrzów i wciąż zachowuje szanse na dwa prestiżowe trofea. Czy to oznacza, że 35-latek pozostanie na dłużej w hiszpańskim mieście? Kariera reprezentanta Polski powoli dobiega końca, więc przeprowadzający z nim wywiad Piotr Koźmiński zapytał swojego rozmówce, gdzie ma zamiar mieszkać po odwieszeniu butów na kołek:
"Ciężko powiedzieć, jak będzie to funkcjonowało po zakończeniu kariery. Na pewno Barcelona jest miastem, w którym widzimy siebie za jakiś czas. Oczywiście Polska, Warszawa... Też będziemy tam bywali, mamy rodzinę, znajomych, więc jak będzie więcej czasu, to będziemy tam wracać. Zdecydowanie Barcelona jest takim miastem, w którym naprawdę czujemy, że tu możemy zostać nawet po zakończeniu kariery" - zadeklarował Robert Lewandowski.
Gwiazdor FC Barcelony nie ukrywa, że możliwość dorastania w różnych częściach świata pozytywnie wpłynęła na życie jego córek. Klara i Laura przebijają nawet swojego ojca pod względem znajomości języków obcych, w tym hiszpańskiego. Jak wyjawił Lewandowski, "zazdrości im tego, że już na starcie mają te parę języków i to duży kapitał".
Anna Lewandowska myśli o trzeciej ciąży? Mocne wyznanie Roberta
Co ciekawe, Robert Lewandowski nie wahał się odpowiadać w rozmowie na najbardziej nawet prywatne pytania. Poruszyli nawet temat... możliwej trzeciej ciąży Anny Lewandowskiej. Co wyznał polski sportowiec? Na pytanie, czy marzy mu się "Robert junior" wyznał, że decyzja zależy w dużej mierze od jego małżonki.
"O Jezu! Powiem ci, że jestem dumny, że mam dwie córki. To super uczucie. Nie wiem, jak to jest mieć syna. A czy będę miał taką możliwość? Zobaczymy. Jeszcze trochę czasu mamy. Nie mówię nie, nie mówię tak. Wiadomo, że to też decyzja Ani" - podkreślił ze szczerością 35-latek.
Tak żyją Anna i Robert Lewandowscy
Na razie Robert Lewandowski skupia się na odgrywaniu roli odpowiedzialnego ojca. Taki ma stosunek do wychowywania swoich córeczek:
"Staram się, żeby dzieciaki wiedziały, co powinny zrobić, co mogą, a czego nie. (...) Tłumaczenie dzieciom, co wolno, a co nie jest ważne, bo jak się pozwoli na coś raz, drugi, trzeci to później ciężko to już odkręcić. Więc ja wolę czasami zareagować wcześniej niż za późno" - wytłumaczył, dodając interesujący fakt. Podobno od rozpuszczania córek jest Ania. Jesteście zaskoczeni?
Zobacz też:
Anna Lewandowska zaskoczyła męża na lotnisku. Tego się nie spodziewał
Tyle zgarną Lewandowski i pozostali reprezentanci. Kwoty zwalają z nóg
Lewandowscy pławią się w hiszpańskim luksusie. Tak wygląda ich willa
