Ledwie Wierzbicka wzięła ślub, a już takie doniesienia. Stało się tak, jak ludzie myśleli
Marta Wierzbicka znów zaskoczyła swoich fanów. Po nagłych i niespodziewanych doniesieniach o ślubie, tym razem przyszedł czas na wieści o "weekendzie majowym". Jednak, także w tym przypadku było dość nietypowo. Gwiazda "Na Wspólnej" wraz z mężem Janem wybrali BMW zamiast samolotu. To nie były plotki.
Marta Wierzbicka wielką popularność zdobyła przede wszystkim dzięki roli Oli Zimińskiej w serialu "Na Wspólnej", jednak fani mogą ją kojarzyć także z "Pierwszej miłości", "M jak miłość" oraz "Hotelu 52". Po odejściu z serialu aktorka skupiła się na rozwoju kariery teatralnej oraz innych ważnych dla niej projektach.
Wierzbicka stara się chronić swoje życie prywatne, dlatego gdy pod koniec maja gruchnęły doniesienia o ślubie 34-latki, to fani byli bardzo zaskoczeni tym faktem.
Celebrytka zdecydowała się nie pokazywać twarzy swojego ukochanego. Na wspólnym zdjęciu zakryła twarz męża bukietem ślubnym, wiemy tylko, że wybranek gwiazdy ma na imię Jan.
"Janka poznałam na spotkaniu w pracy i nie polubiłam go w ogóle. (...) On mnie polubił. Ja po spotkaniu z nim zadzwoniłam do mamy i powiedział: mamo, byłam właśnie na spotkaniu, był taki palant. (...) Poznaliśmy się 14 lutego" - wyznała szczerze Wierzbicka w jednym z wywiadów.
Na ślubie aktorka miała na sobie elegancją "małą białą". Do stylizacji dobrała klasyczny welon. Pan młody na tę okazję założył beżowe spodnie oraz oliwkową marynarkę.
Teraz przyszedł czas na "weekend miodowy". Wierzbicka uchyliła rąbka tajemnicy na Instagramie. Tutaj także jest nietypowo, młodzi małżonkowie zamiast lotu samolotem wybrali jazdę zabytkowym BMW.
"No to w drogę na honeymoon, a raczej honey weekend" - napisała aktorka pod serią zdjęć w mediach społecznościowych.
Cel podróży nie jest znany, jednak fani 34-latki nie kryją zachwytu.
"Oj będzie się działo";
"Ale piękne zdjęcia";
"Pierwsze zdjęcie czesze system";
"Szanuję za to BMW";
"Wszystkiego dobrego";
Czytamy w komentarzach.
Zobacz też:
Wierzbicka spektakularnie schudła i tak już zostało. Ujawniła, jak to robi
Aleksandra Kwaśniewska ogłosiła zaraz po powrocie. Wierzbicka aż musiała skomentować