Patrycja Markowska (sprawdź!), mimo początkowych starań i terapii, ostatecznie potwierdziła koniec związku z Jackiem Kopczyńskim. Jak zapewniła w jednym z wywiadów, z ojcem Filipa nadal utrzymują kontakt, bo mają przecież wspólnego syna.
Aktor dość szybko zaczął pojawiać się na salonach z nową wybranką. Patrycja szukała pocieszenia nieco dłużej. W końcu niespodziewanie pochwalił się, że zaczęła romansować. W "Twoim Stylu" oznajmiła, że znów jest zakochana.
Markowska zakochana. Nie mogła się nachwalić nowego partnera
"Poznałam kogoś i czuję się jak nastolatka. To odkrywcze przekonać się, że nie ma złego wieku na miłość. Zamknęłam poprzedni rozdział [...] Mamy wspaniałego syna, nie palimy mostów, nie niszczymy się. To dobry punkt startu dla nowej relacji. Jestem w dobrym momencie życia: przeżywam zakochanie, rodzaj euforii. Cudownie się przekonać, że jeszcze mogę to czuć" - cieszyła się Patrycja.
Media szybko dowiedziały się, że nowym wybrankiem Markowskiej jest pewien warszawski restaurator o imieniu Tomasz. Według doniesień "Super Expressu", znali się od dawna, ale dopiero teraz coś między nimi zaiskrzyło.
Markowska i Kopczyński: Trudne rozstanie
Na tym nie koniec, bowiem Patrycja miała być już na tyle pewna nowego uczucia, że nawet przedstawiła go ojcu.
W wywiadach wracała jednak do tematu relacji z ojcem Filipa. Tłumaczyła w mediach, dlaczego rozstanie okazało się nieuniknione.
"To były miesiące pełne smutku. Jednak oboje z Jackiem mieliśmy poczucie, że trzeba dokonywać wyborów w zgodzie ze sobą. Warto robić wszystko, by uratować związek, ale gdy już wiadomo, że nie wyjdziemy z problemów, szukanie szczęścia dla siebie staje się priorytetem. To nie egoizm. Nie ma co tkwić w wyrzutach sumienia, myśleć, że w moim wieku już nic mnie nie czeka. Dopóki jesteśmy pełni życia i pasji, miłość do nas wróci" - wyznała w magazynie.
Markowska powiedziała "dość". To koniec
Choć do niedawna gwiazda nie miała problemów, by opowiadać w mediach o życiu prywatnym, coś się nagle zmieniło. Podczas ostatniej imprezy, na której się pojawiło, doszło do nieprzyjemnej sceny.
Reporterka portalu Show News chciała zapytać, jak teraz wyglądają jej relacje z ojcem Filipa. Markowskiej jednak zrzedła mina i postanowiła przerwać wywiad.
"Nie już nie gadajmy. Tyle powiedzieliśmy miłych rzeczy" - zaczęła, a gdy padło pytanie o syna, ta już nie wytrzymała:
"Nie. Dziękuję bardzo" - ucięła i wkurzona zakończyła rozmowę.
Zobacz też:
Kopczyński ledwie rozstał się z Markowską, a już ma na oku inną wokalistkę
Markowska cała w skowronkach. Pierwszy raz pokazała nowego partnera
Co za wieści od Markowskiej. Dopiero mówiła o szczęściu a tu nagle takie plotki









