Lecha Wałęsa nie ukrywa, że ma coraz większe problemy ze zdrowiem. 78-letni były prezydent nadal stara się jednak być aktywny medialnie. Gdy tylko nadarzy się okazja, jeździ z wykładami po świecie, bo to spory zastrzyk dla domowego budżetu.
A jak przyznał, dzieci nadal są na jego utrzymaniu, a "skromna" emerytura, czyli w jego przypadku ponad 12 tysięcy złotych, nie wystarcza na wszystkie potrzeby.
"Odczuwam drożyznę, przecież nie jestem z innej gliny. Mam ok. 12-13 tys. zł emerytury, ale co to jest na apetyt byłego prezydenta?" - żalił się niedawno w "Super Expressie".
Lech Wałęsa trafił do szpitala
W natłoku zajęć Wałęsie zdarza się zapomnieć o zdrowiu, o czym ostatnio postanowił przypomnieć mu jego organizm.
W miniony weekend stracił nagle przytomność i runął na ziemię. Natychmiast przewieziono go do szpitala.
"Nastąpiło omdlenie, jednak na ten moment wraz z żoną nie mamy większych informacji o jego stanie zdrowia" - wyznał zięć, Lech Artur Wałęsa w rozmowie z o2.pl.
Z kole przyjaciel byłego prezydenta dodał, że Wałęsa przechodzi serię badań.
Lech Wałęsa: Co się dzieje z jego zdrowiem?
"Dzwonił do mnie jakieś pół godziny temu i normalnie rozmawialiśmy, umówiliśmy się na wtorek. Wiem, że miał mieć rutynowe badania w czwartek lub piątek, ale mówił, że jest w szpitalu dzisiaj" - zdradził o2.pl Jerzy Borowczak.
Po pewnym czasie głos zabrał sam Wałęsa. Zamieścił zdjęcie ze szpitalnego łóżka...
Przypomnijmy, że w zeszłym roku Wałęsa także trafił do szpitala. Wówczas chodziło o stopę cukrzycową...
"Wszyscy w rodzinie go do tego namawiamy, żeby ojciec zdrowiej się odżywiał, jadł mniej cukru. Mam nadzieję, że teraz ojciec zacznie bardziej o siebie dbać" - mówił wówczas Jarosław Wałęsa w "Super Expressie".
Ojciec najwyraźniej nie posłuchał syna...
Zobacz także:
Wałęsa narzeka na niską emeryturę. Nie wystarcza mu 12 tysięcy!
