Barbara Kurdej-Szatan po paru latach swoistego przestoju, który spowodowała afera związana z jej wulgarnym wpisem, znów wróciła do łask, w tym chociażby aktualnego szefostwa TVP.
Kurdej-Szatan wróciła do łask TVP. A to był tylko początek
Dostała bowiem do prowadzenia show "Cudowne lata", a jakiś czas swą premierą miał serial z jej udziałem. "Zaraz wracam" reklamowany jest jako następca "Rancza", choć pierwsze wyniki oglądalności raczej nie napawają optymizmem. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Choć Barbara po skandalu straciła wieloletni kontrakt reklamowy z jedną z sieci komórkowych, nadal może co nieco dorobić sobie chociażby w teatrze. Aktualnie jest bardzo chętnie obsadzana w nowych rolach, a widzowie mogą zobaczyć ją w teatrach w całej Polsce.
Jedną z głośniejszych jej ról w ostatnich miesiącach była bez wątpienia ta w spektaklu o Kalinie Jędrusik, który wystawiany jest w Teatrze Komedia. Sztuka cieszy się ogromnym zainteresowaniem, a bilety bardzo trudno zdobyć.
Nocny komunikat ws. Kurdej-Szatan. Jej wpis i czarno-białe zdjęcie wywołały wielkie poruszenie
Być może to z tego powodu Barbara w środową noc zamieściła w sieci ważny komunikat (TUTAJ), ogłaszając nowe daty tego przedstawienia. Nie kryła przy tym emocji.
"Kalinowe piosenki w przepięknych aranżacjach Piotra Manii, otulone historią o Kalinie Jędrusik i tym co przeżyła właśnie w Teatrze Komedia, do którego Was zapraszam… w reżyserii Agaty Puszcz - to moja propozycja dla Was na dwa nadchodzące wieczory: 21,22 listopada - godz.19:30. 'Kalina nie chce spać. Przybywajcie! Jest klimatycznie.. przyjemnie.. i będzie mi bardzo miło Was gościć" - przekazała Kurdej-Szatan, dołączając do wpisu czarno-białe zdjęcie ze spektaklu.
W komentarzach zapanowało wielkie poruszenie. Fani nie kryli swej radości i zapewniali, że już kupują bilety.









