Reklama
Reklama

Kuna była pod wielkim urokiem gwiazdora "Ogniem i mieczem", a on tak ją potraktował. Los okazał się jednak przewrotny

Izabela Kuna pewnego razu wyznała, że jest zauroczona przystojnym aktorem. To był czas, kiedy na ekrany kin wszedł film Jerzego Hoffmana pt. "Ogniem i mieczem". Ekranizacja oprócz Michała Żebrowskiego zatrudniła Aleksandra Domogarowa. To właśnie on sprawił, że serce aktorki zabiło mocniej. Reszta historii już niestety nie była taka kolorowa.

Ćwierć wieku temu, gdy na ekrany wszedł film Jerzego Hoffmana "Ogniem i mieczem", nie było chyba w naszym kraju kobiety, która nie wzdychałaby do przystojnego Aleksandra Domogarowa. Do grona fanek "pięknego Saszki" należała wschodząca gwiazda polskiego aktorstwa - Izabela Kuna. Nie skończyło się to dla niej najlepiej...

Izabela Kuna była już - dzięki roli biologicznej matki Maćka w "Klanie" - popularną aktorką, gdy rozpadło się jej małżeństwo z Dariuszem Kurzelewskim. Samotnie wychowywała 3-letnią Nadię i myślała, że już nigdy nie spotka mężczyzny, któremu będzie w stanie zaufać.

Reklama

Pewnego dnia wybrała się z kilkoma koleżankami do kina na "Ogniem i mieczem". O dziele Jerzego Hoffmana mówiła w 1999 roku cała Polska - chwalono urodę grającej Helenę Izabelli Scorupco, zachwycano się talentem młodziutkiego Michała Żebrowskiego wcielającego się w Skrzetuskiego, ale przede wszystkim rozpływano się nad urokiem filmowego Bohuna, do zagrania którego Hoffman zaprosił niezwykle przystojnego, charyzmatycznego aktora Aleksandra Domogarowa. Izabela dołączyła do grona jego fanek.

Izabela Kuna: Aleksander wydawał się jej uosobieniem męskości

Kuna była pod ogromnym urokiem gwiazdora filmu Hoffmana, więc gdy parę tygodni później Magda Łazarkiewicz zaproponowała jej występ u jego boku w filmie "Na koniec świata", była w siódmym niebie.

Aleksander wydawał się aktorce uosobieniem męskości.

"On mi się naprawdę bardzo podobał" - wyznała "Dobremu Tygodniowi", wspominając współpracę z "pięknym Saszką".

Aleksander miał opinię podrywacza-zdobywcy, który w dodatku nie wylewa za kołnierz. Miał już na koncie dwa rozwody, a popularność, którą w Polsce dała mu rola Bohuna, wykorzystywał, by po prostu korzystać z życia i czerpać z niego pełnymi garściami. Izabela Kuna wiedziała, że jest typowym "bad boyem", ale wcale jej to nie zniechęcało.

Już podczas pierwszego spotkania na planie aktorka musiała odsłonić swoje wdzięki. On grał malarza, ona jego modelkę.

"Moja postać miała być bez ubrań, więc to było dla mnie wyzwanie" - opowiadała po latach na łamach "Show", dodając, że aktor okazał się czarującym, ciepłym, opiekuńczym mężczyzną o nienagannych manierach.

Izabela Kuna: Jej idol po latach w niczym już nie przypominał "pięknego Saszki"

Aleksander traktował Izę z ogromnym szacunkiem, ale od początku widział w niej jedynie koleżankę. Z całą pewnością nie miał wobec niej żadnych zamiarów, bo dużo bardziej podobała mu się grająca jego kochankę Justyna Steczkowska.

Kuna uznała, że nie ma u niego szans i wycofała się.

13 lat później Izabela - będąc już wtedy jedną z najbardziej cenionych polskich aktorek swojego pokolenia - ponownie miała możliwość zagrania z Saszką. Kiedy jednak w 2012 roku spotkała go na planie kolejnego serialu, w niczym nie przypominał zawadiackiego Bohuna, którego kiedyś wielbiła. Przybyło mu kilogramów, siwych włosów i zmarszczek. Miał za sobą kolejny rozwód i tragiczną śmierć ukochanego syna. Widać było, że życie nieźle dało mu w kość. 

Tym razem to Aleksander smalił cholewki do polskiej aktorki, ale dostał kosza. Iza była już wówczas związana z Markiem Modzelewskim, którego nazywa swą największą miłością i u boku którego wciąż idzie przez życie. 

Dziś aktorka niechętnie mówi o swoim dawnym zauroczeniu gwiazdorem. Przyznaje, że przez moment była w niego wpatrzona jak w obrazek, ale szybko jej to minęło. 

Zobacz też:

Gwiazdy błyszczą na premierze "Znachora". Torbicka, Kuna i Domańska podbijają czerwony dywan 

Izabela Kuna w magazynie "Wysokie Obcasy Extra" opowiada o operacjach plastycznych

Izabela Kuna: małżeństwo z Dariuszem Kurzelewskim było porażką. Wiedziała to już w dniu ślubu

Źródła:

1. Wywiad z I. Kuną, "Tina", styczeń 2015.

2. Artykuł "Puściła wodze wyobraźni", "Dobry Tydzień", marzec 2022.

3. Artykuł "Dlaczego nie ma szczęścia w miłości?", "Rewia", marzec 2021.

4. Wywiad z I. Kuną, "Show", październik 2014.

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Izabela Kuna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy