Reklama
Reklama

Kuba z "Rolnika" planuje ślub, a już czyhają kłopoty. Kandydat Ani gęsto się tłumaczy

Ania i Kuba są jedną z najsympatyczniejszych par jubileuszowej edycji "Rolnik szuka żony". Para już mieszka razem i planuje ślub. Na razie Ania czeka na oświadczyny. Kuba jednak ma utrudnione zadanie, bo musi przygotować niespodziankę. Na razie ukochany Kuby postanowił wytłumaczyć się przed fanami, o co chodziło z podrywaniem pracownicy Ani.

W "Rolnik szuka żony" Ania wybrała Kubę. Rolniczka spod Kalisza, która hoduje pomidory, zaprosiła na swoje gospodarstwo Dominika, Mikołaja i Kubę. Odsyłając dwóch pierwszych, mówiła, że nie jest pewna, czy z Kubą jej wyjdzie, ale najlepiej czuje się w jego towarzystwie. Widzowie byli zaskoczeni jej decyzją. Liczyli na wybór Dominika, który wydawał się najbardziej opanowanym. Teraz po zakończeniu programu Ania i Kuba mogą już ujawnić kulisy ich relacji i jak rodziło się ich uczucie.

Reklama

"Rolnik szuka żony 10". Kuba wyjaśnia rodzinną sytuację

Ania z "Rolnik szuka żony 10" urządziła niedawno sesję pytań i odpowiedzi dla swoich fanów w sieci. Zdradziła, że od początku podobał się jej Kuba, jednak nie chciała tego zdradzać przed kamerami, żeby nie być posądzoną o lekkomyślność. W trakcie pobytu kandydatów na jej gospodarstwie przekonała się, że faktycznie jej wybór jest trafny. Przy Kubie czuła się najswobodniej. Teraz z kolei Kuba skontaktował się z fanami i też wyjawił co nieco o swoim życiu.

Kuba mieszka i pracuje w Ostrowie Wielkopolskim. Jest ojcem trójki pociech, których matką jest jego była żona. Obecnie ich stosunki są poprawne. Była partnerka ponownie wzięła ślub. Relacje Kubu z nią ograniczają się do kwestii pociech, które mieszkają z matką.

"Rolnik szuka żony 10". Kuba podrywał pracownicę Ani

Kuba odniósł się też do sprawy pewnego incydentu pokazanego w "Rolnik szuka żony". Chodzi o podrywanie pracownicy Ani. Kiedy pokazano ten epizod, na Kubę spłynęła krytyka widzów. Tymczasem okazało się, że mężczyzna tylko wypytywał kobietę pracującą na plantacji pomidorów o jakieś szczegóły hodowli, a Ania zażartowała, że to jakiś flirt.

"To był żart, który wywołał falę nienawiści. Z pracownicą Ani rozmawialiśmy o pomidorach, bo chciałem się czegoś więcej dowiedzieć. Miało być dobrze, a wyszło jak zawsze" - tłumaczył uczestnik.

Ania i Kuba, jak zapowiedziano w materiale specjalnym, wystąpią w świątecznym odcinku "Rolnik szuka żony". Myślicie, że będą już zaręczeni, czy może do oświadczyn dojdzie przed kamerami?

Zobacz też:

Kuba od Ani z "Rolnika" oskarżony o nieczyste intencje. Rolniczka musi mierzyć się z okrutnymi plotkami

Wstrząsające kulisy "Rolnika". Anna przerwała milczenie: "Pisał, że mnie zniszczy"

Skandaliczne słowa Waldka z "Rolnika". TVP wycięło to z odcinka. Kandydatka rolnika ujawnia prawdę

Nikt nie dawał im szans, a już planują ślub. Gdzie zamieszkają Ania i Kuba z "Rolnika"?

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy