Honorowych piłkarzy o tak wielkim sercu jak Kuba jest niewielu. I to nie tylko w Polsce, ale i na świecie! Śmiało można zaryzykować stwierdzenie, że gdyby nie on, dziś jeden z najbardziej zasłużonych polskich klubów nie grałby w najwyższej klasie rozgrywkowej. A to byłby tylko jeden z problemów Wisły Kraków, bo o niej mowa.
Błaszczykowski - wraz z Jarosławem Królewskim i Tomaszem Jażdżyńskim - udzielił Wiśle pożyczki ratunkowej. Każdy z trzech panów na ten cel przeznaczył przeszło 1,3 miliona złotych.
A to nie koniec! Kuba - zgodnie z obietnicą złożoną kibicom Wisły w 2007 roku - po latach gry w zagranicznych klubach wrócił do Krakowa, gdzie pragnie zakończyć karierę piłkarską. Po raz kolejny udowodnił, że pieniądze nie są dla niego najważniejsze. Podpisał półroczny kontrakt, na mocy którego zarabia... 500 zł miesięcznie. Całość sumy przekazuje na zakup biletów na mecze dla dzieci z domów dziecka.
Ponadto Błaszczykowski od lat angażuje się w działalność charytatywną. Jest założycielem fundacji o nazwie "Fundacja Jakuba Błaszczykowskiego Ludzi Gest". Celem organizacji jest pomoc potrzebującym dzieciom i młodzieży.
We wszystkich działaniach Kubę wspiera jego żona, Agata. Wiadomo o niej niewiele. Unika rozgłosu, rzadko udaje się sfotografować ją na trybunach. Ona i Błaszczykowski pobrali się w czerwcu 2010 roku, a niecały rok później urodziła się ich córka Oliwia. Z kolei w 2014 roku powitali na świecie Lenę.
Wygląda na to, że piłkarz i jego małżonka niebawem cieszyć się będą z narodzin trzeciego potomka. Jak wynika ze zdjęć opublikowanych w mediach społecznościowych, ukochana Błaszczykowskiego jest w ciąży! Nie umknęło to czujnym kibicom. "Wypada pogratulować Kubie Błaszczykowskiemu", "Ktoś tu zostanie ojcem. GRATULACJE" - czytamy w komentarzach w internecie
Z kolei jeden z użytkowników Twittera zastanawia się, czy może Kuba ogłosi dobrą nowinę w stylu typowym dla piłkarzy.
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów:
