Reklama
Reklama

Badach potwierdził szczęśliwe doniesienia ws. żony. Sami się tego nie spodziewali

Lada moment światło dzienne ujrzy najnowsza płyta Kuby Badacha. To wyjątkowy projekt, bowiem swój udział w jego powstaniu miała także żona piosenkarza, Aleksandra Kwaśniewska. Właśnie ona odpowiada za tekst piosenek. Dziennikarka tworzy tak przejmujące teksty, że czasem nawet jej mąż nie może w to uwierzyć. "Kompletnie się nie spodziewałem" - przyznaje w najnowszym wywiadzie.

Badach nagle wyznał ws. żony. Tego się po niej nie spodziewał

Kuba Badach to ceniony piosenkarz, który obecny jest w polskim show-biznesie już od trzech dekad. Swoją karierę rozpoczął jako wokalista zespołu Poluzjanci. Grupa w listopadzie zeszłego roku wydała nowy album, a obecnie jest w trakcie trasy koncertowej. Jakby tego było mało, to tej jesieni Kuba Badach planuje wydać solową płytę o nazwie "Radio Edit". Do sieci trafiła już pierwsza część albumu - "Radio Edit - prolog".

Reklama

W najnowszym wywiadzie piosenkarz zdradził, że duży udział w powstawaniu krążka miała jego żona, Aleksandra Kwaśniewska. Niewielu zapewne wiedziało, że to właśnie ona pisze teksty piosenek. Kuba Badach znienacka wyznał prawdę ws. żony.

"Ja piszę piosenki, wymyślam całą strukturę utworu, przedstawiam żonie demo i ona do tego pisze słowa, których się kompletnie nie spodziewałem. Świetnie pisze. Naprawdę. Piosenki będą o dojrzałości. Np. jest taki utwór "Coś w tej porze dnia", który pięknie określił prof. Bernard Maseli, który zadzwonił do mojej żony, pogratulował jej tekstu i powiedział, że jego zdaniem to jest hymn ludzi dojrzałych. Ona bardzo mu podziękowała i dodał: dlatego kompletnie nie wiem, dlaczego twój mąż to śpiewa" - przyznał ze śmiechem w rozmowie z Plejadą.

Kuba Badach nie pozostawił wątpliwości. Ludzie nie mieli pojęcia

Piosenkarz przyznał, że jego współpraca z żoną przebiega gładko i bez nieporozumień. Przez lata wspólnego życia nauczyli się dobrze ze sobą dogadywać, w dodatku wzajemnie bardzo cenią sobie swoje uwagi.

"Z żoną w trakcie pracy twórczej nie ma żadnych konfliktów, po prostu kiedyś miałem kilka uwag, że coś mi się nie podoba w tekście, po trzech dniach milczenia po prostu skończyły się jakiekolwiek konflikty, ja sobie na to nie mogę pozwolić" - żartował.

To, z jaką lekkością Kwaśniewskiej przychodzi pisanie tekstów, zaskoczyło także ją samą. Badach potwierdził doniesienia ws. żony.

"To jest niesamowite, że tak jakoś się nam złożyło w życiu, że w ogóle jakimś cudem się spotkaliśmy, poznaliśmy, poślubiliśmy i żyjemy od wielu lat w bardzo szczęśliwym związku i jeszcze możemy sobie razem tworzyć coś nowego. Ola też się chyba nie spodziewała tego, że będzie mogła o sobie powiedzieć: kurczę, jestem tekściarką. Teraz już kolejni artyści u niej zamawiają teksty, a ona ma cudowną umiejętność. Zawsze szukałem takich twórców piosenek od strony właśnie tej literackiej, którzy potrafią znaleźć balans pomiędzy poetyką słowa a prostotą słowa i ona to ma dokładnie w punkt. A do tego jeszcze ma poczucie humoru — podsumowuje, zachęcając przy tym szczególnie do odsłuchania utworu 'Ja to wiem'" - podsumował w rozmowie z Plejadą.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz także:

"The Voice" lada moment, a tu Badach takie słowa o Szpaku. Nie gryzł się w język

Kwaśniewska przerywa milczenie ws. Badacha. Wszyscy mówią o jednym

Badach jasno potwierdził doniesienia. Wprost mówi o braku szacunku

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kuba Badach | Aleksandra Kwaśniewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy