Niedawno brytyjskie media donosiły, że książę William zmuszony był zostawić rodzinę już dwa tygodnie po przyjściu na świat księżniczki Charlotte i wrócił do swoich obowiązków.
Kate za to miała zostać w domu tak długo, jak będzie tego potrzebowała.
Okazuje się, że musi się jednak podporządkować królowej Elżbiecie, gdy ta zażyczy sobie, by Kate pojawiła się gdzieś publicznie.
Choć księżnej nie uśmiecha się jeszcze pozować fotoreporterom do zdjęć, jest zobligowana stawić się 13 czerwca na urodzinach babki swojego męża, które będą hucznie świętowane.
"Królowa uważa, że przeszło miesiąc to wystarczająco dużo czasu, by odpowiednio odpocząć po porodzie i wrócić do życia publicznego" - twierdzi źródło magazynu "Ok!".
"Urodziny Elżbiety II to ogromne wydarzenie, dlatego Kate musi się na nim stawić. Zaprezentuje się w eleganckim stroju, gdyż z pewnością będzie w centrum zainteresowania" - dodaje źródło tabloidu.
Wygląda na to, że będzie robiła dobrą minę do złej gry. Wedle doniesień, planowała nie udzielać się publicznie co najmniej do września...
Zobacz również:
