Książęca para 2 maja została po raz drugi szczęśliwymi rodzicami.
Podobnie jak dwa lata temu, książę William był obecny przy narodzinach swojej pociechy.
Już kilka godzin po porodzie małżonkowie zabrali córeczkę do domu.
Książę zrezygnował z części swoich obowiązków, by pomóc żonie w opiece nad małą księżniczką oraz niespełna 2-letnim Georgem.
Niestety, jego urlop tacierzyński dobiegł końca i musiał opuścić Kate i dzieci.
Podczas gdy księżna będzie się opiekowała Charlotte i Georgem w ich wiejskiej posiadłości, jej mąż uda się do Szwajcarii, gdzie zaplanowano jego oficjalną wizytę.
Brytyjskie media donoszą, że po powrocie do kraju nie będzie mógł od razu wrócić do rodziny.
Ma zaplanowanych kilka spotkań, m.in. z reprezentantkami Anglii w piłce nożnej.
Książę zatrzyma się więc w pałacu, skąd łatwiej mu dotrzeć na umówione wizyty.
Księżna nie musi się jednak martwić, że nie poradzi sobie z dwojgiem maluchów.
Pomaga jej bowiem niania, w gotowości także są jej rodzice oraz rodzeństwo.
Zobacz również:
