Reklama
Reklama

Księżna Kate ma powody do zmartwień. Płyną niepokojące wieści o jej synku

Księżna Kate (41 l.) wyjawiła zaskakujący fakt na temat swojego najmłodszego dziecka. Żona księcia Williama powiedziała coś, czego dotąd nikt nie wiedział na temat księcia Louisa. 4-latek pomimo bardzo młodego wieku ma już konkretne plany na przyszłość. Syn księżnej Kate i księcia Williama doskonale wie, czego chce.

Księżna Kate: problemy z księciem Louisem

Księżna Kate podobnie jak reszta rodziny królewskiej, ostatnimi czasy nie ma zbyt wielu powodów do radości. Publikacja książki "Spare", stanowiącej autobiografię księcia Harry’ego sprawiła, że oczy całego świata zwróciły się w stronę brytyjskiego dworu. Niestety tym razem royalsi nie mogli nic zrobić, aby uchronić się przed atakami Sussexów. W świat co rusz idzie negatywny przekaz na temat poszczególnych członków rodziny. Książę Harry otwarcie atakuje królową małżonkę Camillę oraz narzeka na wydarzenia związane z księżniczką Charlotte.

Reklama

Książę Louis już niejednokrotnie pokazał, że jest charakternym dzieckiem i nie zamierza potulnie wykonywać poleceń swoich rodziców. Podczas platynowego jubileuszu królowej Elżbiety II, 4-latek dał popis niegrzeczności. Chłopiec zachowywał się bardzo nieodpowiednio, co uchwycili paparazzi. Teraz najmłodszy syn księżnej Kate po raz kolejny udowodnił, że jest bardzo niezależnym dzieckiem.  

Choć jest jeszcze bardzo młody, książę Louis ma już jasno sprecyzowane plany związane ze swoją przyszłością. Niestety jego rodzice nie są z tego powodu specjalnie szczęśliwi. Okazuje się, że 4-latek bardzo zainspirował się swoim wujkiem, Mikem Tindallem. Mąż Zary, córki księżniczki Anny zawodowo gra w rugby. Teraz w jego ślady poszedł książę Louis. 

Księżna Kate ma powody do zmartwień

Rugby bardzo przypadło do gustu księciu Louisowi. 4-latek nie wyobraża sobie teraz życia bez tej gry, a specjaliści od tematów dotyczących rodziny królewskiej uważają, że być może powtórzy nawet sukces Mike’a Tindalla. Kate Middleton bez wątpienia nie jest zachwycona z tego powodu, bowiem w przeszłości przekonała się już, że nie jest to bezpieczny sport. Choć Mike Tindall może się poszczycić wieloma sukcesami jako reprezentant narodowej drużyny w rugby, jego kariera obfitowała w niezwykle bolesne kontuzje. Wujek księcia Louisa aż osiem razy doznawał złamania nosa.

Niedługo przed ślubem Mike’a z Zarą, przyszła teściowa sportowca zażartowała nawet, że powinien poddać się operacji, aby wyprostować lekko skrzywiony nos. Mężczyzna musiał jednak odmówić. Sportowiec nie miał czasu na zabieg, ponieważ zmusiłby go do modyfikacji terminarza treningów. W końcu Mike Tindall przeszedł operację, gdy nie grał już zawodowo w rugby. Na weselu księcia Harry'ego i Meghan Markle pojawił się z "nowym" nosem.

Zobacz też:

Meghan Markle lekceważy księżną Kate! "Nie jest nawet królową"

Harry wymienił to imię ponad 400 razy... Brytyjski dziennikarz przeprowadził własne śledztwo i odkrył prawdę!

Książę Harry się wścieknie. Przez Williama zalicza ostracyzm w Hollywood: "Katastrofa PR-owa"

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy