Reklama
Reklama

Książę William cierpiał na depresję: "Czułem oddech śmierci"

Książę William (37 l.) i jego brat Harry ( 35 l.) nie mieli łatwego dzieciństwa. Śmierć ich matki sprawiła, że nie tylko mieli niekompletną rodzinę, ale też traumę. William swoje pierwsze stany depresyjne przeżywał w wieku 15 lat! Niestety, depresja później znów zapukała do jego umysłu...

Książę William jest następny w kolejce do objęcia tronu Wielkiej Brytanii. Obecnie władzę po zmarłej królowej Elżbiecie II objął król Karol III, jednocześnie ojciec Williama i Harry'ego. Książę Cambridge od dzieciństwa był narażony na pogorszenie stanu psychicznego. Wszystko przez śmierć jego matki, Diany Spencer.

Reklama

Książę William cierpiał na depresję po śmierci Diany

Traumatycznym przeżyciem, które wpłynęło na znaczące pogorszenie się stanu psychicznego Williama, była śmierć jego matki. Diana zginęła w wypadku samochodowym w Paryżu w sierpniu 1997 roku. Wiliam miał wówczas 15 lat, a Harry niecałe 13.

Po latach William wyznał, że został przez to pochłonięty przez ciemną chmurę udręki i depresji: "Dużo o tym myślałem i próbuję zrozumieć, dlaczego tak się czuję. Myślę, że kiedy jesteś w żałobie w bardzo młodym wieku, naprawdę w każdym momencie, ale szczególnie w młodym wieku, mogę zbliżyć się do tego, kiedy "czujesz ból jak żaden inny".

Książę William: "Czułem oddech śmierci"

William opowiadał też, że jego praca jako pilota lotniczego pogotowia ratunkowego sprawiła, że "czuł oddech śmierci".

Nietrudno się dziwić miał na co dzień styczność z sytuacjami, które nadwyrężały jego psychikę. Ciężkie wypadki i co gorsze, kontakt z rodzinami, które "otrzymują najgorsze wieści, jakie można otrzymać".

Pomimo wojskowego wykształcenia, praca pilota w "East Anglian Air Ambulance" sprawiała, że był bardzo smutny i przygnębiony. Choć szukał kontaktów z ludźmi, to czuł, że jest "doprowadzony na skraj przepaści".

William i Harry prowadzili kampanię na temat zdrowia psychicznego

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, depresja jest najczęściej występującą chorobą na świecie. Do 2030 roku liczna chorych może wzrosnąć do 280 milionów.

William i jego brat, Harry zawsze mówili o śmierci matki i wpływie wydarzenia na ich życie. Kiedy rozpoczęli kampanię na temat zdrowia psychicznego o nazwie "Heads Together", zachęcali ludzi do bardziej otwartego mówienia o swoich problemach. William, Kate, Meghan i Harry wsparli inicjatywę o nazwie "Shout", kwotą 3 milionów funtów od swojej Królewskiej Fundacji.

W czasie lockdownu wywołanego przez pandemię, książę William wziął udział w spotkaniu online w czasie "Tygodnia Świadomości Zdrowia Psychicznego".

"Zdrowie psychiczne jest kwestią, na której Kate i ja z pasją się troszczymy i jesteśmy zdeterminowani, aby zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby usunąć piętno z nim związane" - powiedział podczas rozmowy.

Pamiętaj, że w trudnej sytuacji nigdy nie jesteś sam. TUTAJ znajdziesz listę telefonów, pod które możesz zadzwonić i poprosić o profesjonalną pomoc psychologa czy psychoterapeuty.

Zobacz też:

Książę Harry był izolowany w Balmoral. Nie spotkał się z Karolem i Williamem

Księżna Camilla rywalizowała z Dianą nawet w dniu jej ślubu. Wielki nietakt

Karol III objął brytyjski tron. Brytyjczycy na tym stracą finansowo?

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy