Reklama
Reklama

Książę Harry ledwie powstrzymywał łzy. Proces z mediami go wykańcza

Książę Harry załamał się podczas przesłuchania. Arystokrata wciąż walczy z Mirror Group Newspaper, próbując udowodnić, że reporterzy zhakowali telefon, by pozyskiwać prywatne informacje na jego temat. Siedmiogodzinne przesłuchanie skończyło się łzami.

Książę Harry załamał się na przesłuchaniu

Książę Harry ledwo powstrzymywał łzy. Arystokrata załamał się po wielu godzinach przesłuchania w sprawie Mirror Group Newspaper. W rozmowie z prawnikiem Mirror Group Newspaper przyznał, że "to dużo" po tym, jak spędził łącznie siedem godzin, będąc przesłuchiwanym w sprawie włamania do telefonu.i Musiał też opisywać szczegóły z szeregu artykułów.

Głos księcia Harry'ego załamał się z emocji, gdy zakończył wyczerpującą sesję przesłuchania w Sądzie Najwyższym.

Reklama

Harry zdawał się powstrzymywać łzy po tym, jak został zapytany przez swojego adwokata, Davida Sherborne'a, jak ocenia doświadczenie składania zeznań w miejscu dla świadków. Royals przerwał, gdy zaczął się emocjonować, zanim odpowiedział po prostu: "To dużo".

Książę Harry pozostaje w "sferze totalnej spekulacji"? To on był prowodyrem pozwu

Harry odegrał kluczową rolę we wniesieniu sprawy do sądu, pozwał wydawcę MGN, próbując udowodnić, że reporterzy "Daily Mirror", "Sunday Mirror" i "Sunday People" hakowali telefony.

Książę został ponownie oskarżony o przebywanie w "sferze totalnej spekulacji" po tym, jak przyznał się prawnikowi Mirror, Andrew Greenowi KC, że "nie jest pewien", czy jego telefon został zhakowany.


Książę Harry chce wygrać. Zwycięstwo zagwarantuje mu powrót do domu?

Wilk-Turska, polska ekspertka od brytyjskiej rodziny królewskiej, twierdzi także, że Harry chce wygrać głośną sprawę, by ponownie wkraść się w łaski Brytyjczyków, którzy po wydarzeniach związanych z "Megxit" nie darzą go zbyt dużą sympatią. Wszystko dlatego, że — zdaniem ekspertki - 38-latek tęskni za Wielką Brytanią.

"To dla niego pretekst, by przyjechać do miejsca, w którym się wychował, z którym jest emocjonalnie bardzo związany. Coraz częściej dochodzą nas słuchy, że Harry nie jest szczęśliwy w Stanach Zjednoczonych, bo to nie jest jego miejsce na ziemi" - tłumaczy znawczyni royalsów w rozmowie z Plejadą.

"Sporo zawalił, powiedział za dużo i zrobił wiele rzeczy, których zrobić nie powinien" - podsumowuje.

Zobacz też:

Książę Harry nie jest szczęśliwy w Stanach Zjednoczonych. Ekspertka od brytyjskiej monarchii nie ma wątpliwości

Książę Harry: romans z Chelsy Davy. Syn Karola III opowiedział o tamtym związku 

Książę Harry zeznaje w sądzie. Opowiedział o traumie sprzed lat i wstydliwej chorobie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Książę Harry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama