Krzysztof Jackowski jest naczelnym jasnowidzem w kraju. Wróżbita na swoim kanale na YouTube opowiada swoim słuchaczom, co zobaczył w nadchodzących wizjach i czego możemy spodziewać się w przyszłości.
Nie wszystkie jego wizje się spełniają, niektóre w nikłym stopniu są w ogóle wizjami, a pozostają jedynie wypadkową obserwacji otaczającego nas życia społeczno-politycznego. Jackowski nie rezygnuje również z wizji dotyczących pogody.
Kilkukrotnie zapewniał bowiem, że Wielkanoc będzie pogodna, a my już wkrótce będziemy cieszyć się z nadejścia wiosny. Nie oznacza to jednak, że zajmują go samego błahostki. Wróżbita żywo reaguje również na to, co aktualnie najbardziej interesuje Polaków.
Jakiś czas temu opowiadał więc, że cały świat znalazł się w trudnym położeniu z uwagi na sytuację za wschodnią granicą. Przyznał, że będziemy musieli zmierzyć się z kryzysem ekonomicznym, który związany jest z problemami energetycznymi.
Tym razem jego najnowsze wizje także nie napawają radością. Wizjoner przekazał bowiem, że już wkrótce będziemy mieć do czynienia z "konfliktem totalnym". Kilka miesięcy temu przekonywał z kolei, że lekarze odkryją coś w krwi, co "wstrząśnie światem".
Jackowski w swojej wizji zobaczył krew. Twierdzi, że specjaliści "dostrzegą we krwi coś, co okaże się problemem".
Krew... Dziwne, to bardzo ważne. Słuchajcie, będzie mowa o krwi. Coś lekarzy zaniepokoi w krwi. Może to być wynik po zarazie. Wyjdą niepokojące badania, związane z krwią. Krew mi się kojarzy
Tym razem jego wizje skupione są wokół Ukrainy i sytuacji w Polsce. Jackowski twierdzi, że to kwiecień ma być najbardziej militarnym miesiącem.
Ktoś by powiedział: marzec był najbardziej militarny w kwestii napaści Rosji na Ukrainę. Ja jednak ufam tym swoim wizjom i to by oznaczało, że w kwietniu może się to wszystko zaognić
Wiadomo, co się stanie z Polską
Profeta przypomniał również, że w zeszłym roku wiosną zapowiadał, że Polska będzie musiała zmierzyć się z kryzysem ekonomicznym. Przyznał, że nasz kraj jest w wyjątkowo trudnej sytuacji. Dodał jednak pokrzepiająco, że nie wydaje mu się, żeby Polska mogła stać się następnym celem Putina.
Nie mam odczucia, żeby w Polsce miał być konflikt. Czyli, że Polska będzie na przykład napadnięta przez Rosję. Nie mam takiego odczucia
Co myślicie o jego proroctwach?
Zobacz też:
Krzysztof Jackowski nie ma wątpliwości, co przyniesie kwiecień! To nastąpi w okolicach Wielkanocy!
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!












