Gdy Bogusław Linda (50 l.) poznał Lidię (49 l.), była ona żoną znanego malarza Witolda Popiela. "Miała z nim cudowne życie. Olbrzymie mieszkanie w centrum miasta, wojaże po świecie na jego wernisaże. To on nauczył ją fotografii, wprowadził na salony" - wspomina znajoma Lidii w rozmowie z pismem "Świat & Ludzie".
Dla Bogusia rzuciła jednak artystyczne salony, bo u boku aktora czekało na nią coś innego - świat show-biznesu. Szybko dostała rozwód, wyszła za mąż za Lindę i już w 1992 roku na świecie pojawiło się ich dziecko, córka Aleksandra.
Bogusław bardzo strzeże swojej prywatności. Lubi bywać na bankietach, ale nieczęsto pokazuje się w towarzystwie żony. Całą trójką pierwszy raz pojawili się publicznie... w kwietniu tego roku!
Znajomi pary zdradzają, że między małżonkami "nie ma tego ognia co dawniej". Kilka tygodni temu Popiel miała swój wernisaż. Niestety, najważniejszej osoby - jej męża - zabrakło na nim.
Czy to już poważny kryzys? Jeśli tak, oboje są w takim wieku, że to ostatni dzwonek, by rozstać się i zacząć życie z kimś innym...








