Koroniewska tuż przed południem zamieściła zaskakujący wpis. Ma dość krytyki
Joanna Koroniewska słynie ze swojego poczucia humoru i życia w harmonii z naturą. Gwiazda nie ucieka się do zabiegów poprawiających urodę, a stawia na piękno, które już ma w sobie – nawet ze zmarszczkami na twarzy i nieidealną sylwetką. Nie wszyscy jej fani cenią ją za to podejście, a niezadowolenie i krytykę bez skrupułów wylewają w komentarzach pod jej zdjęciami. W niedawnym wpisie aktorka srogo się z nimi rozliczyła. Nie owijała w bawełnę.
Joanna Koroniewska chętnie działa w mediach społecznościowych, gdzie jej poczynania śledzi aż 892 tysiące użytkowników. Gwiazda dba o regularne publikowanie postów oraz zabawnych wideo. Stara się bowiem podtrzymywać kontakt z fanami, których zdanie sobie ceni. Aktorka stara się promować w sieci naturalność i życie w zgodzie ze sobą. Z tego względu chętnie pokazuje się bez makijażu i filtrów upiększających. Niestety, nie wszystkim to się podoba.
W niedawnym poście Joanna Koroniewska opowiedziała o krytyce, która wylała się na nią pod poprzednim postem. Fani utyskiwali jej ze względu na wygląd. Gwiazda nie zamierzała chować głowy w piasek i odpowiedziała na nieprzyjemne zaczepki w swoim stylu.
"Stara (...) życzy wam miłego dnia! Obyśmy mieli tylko takie problemy! A ty Kochana którą »grupą« jesteś?! Pamiętaj, że nie jesteś sama! Jakich ja mam troskliwych followersów. Przynajmniej niektórych. By się wzięli za jakieś bardziej konstruktywne rzeczy w życiu... Proponuję sport!" — zaczęła z humorem aktorka.
Nastepnie Koroniewska odrzuciła na bok żarty i w dalszej części wpisu wyjawiła, że krytyka - nawet nieuzasadniona - potrafi skutecznie popsuć jej nastrój. Chociaż jest osobą publiczną, wciąż przejmuje się ocenami innych i niekiedy aż ją "ściska za serce".
"A tak na poważnie. Nawet jak się do tego (...) przyzwyczajasz (...) i tak gdzieś ściska za serce. Choć na chwilę... A w życiu tak naprawdę najpiękniejsze jest to, że można je przeżyć, tak jak się chce, samemu, a nie tak jak wypada. Mnie na szczęście już nic nie wypada. Dosłownie i w przenośni. Miłego dnia!" - zakończyła.
W domu Dowborów ostatnio sprawy się skomplikowały. Koroniewska uległa bowiem wypadkowi i złamała palec u stopy. konsekwencje okazały się na tyle poważne, że obecnie gwiazda ma problemy z poruszaniem się i mąż musi nosić ją na rękach.
"Dowbor podejrzewa, że zrobiłam to specjalnie?! Nie ukrywam, że bycie noszoną na rękach to przyjemna sprawa, ale czy warta aż takiego poświęcania?! Teraz głównie zastanawia mnie jak długo nie będą mogła uprawiać teraz sportu? Jak obstawiacie?!" - pytała Koroniewska w sieci.
Fani prędko zawiadomili ją, że skutki kontuzji może odczuwać jeszcze długo, ale ich zdaniem palec "poboli i przestanie".
Zobacz też:
Dowborowie wydali na wakacje krocie, a Maciej i tak wrócił niezadowolony. Szok, co mu przeszkadzało
Koroniewska grzmi w sieci. Nie mogła tego przemilczeć. Dała mu "lekcję wstydu"
