Kinga Rusin słynie ze swej miłości do zwierząt. Potwierdzić to może z pewnością jej ukochany pupil.
Czarek Lis niemal nie rozstaje się ze swoją panią. Kinga zabiera go na spotkania biznesowe oraz do "Dzień Dobry TVN", gdzie zawsze czekają na nich paparazzi.
Pupil Kingi powoli wyrasta na prawdziwą gwiazdę i błyski fleszy coraz mniej mu przeszkadzają. Ostatnio znów można było ich spotka pod studiem śniadaniówki.
To oczywiście uroczy widok, ale sensacja zrobiła się w momencie, gdy Rusin otworzyła drzwi do swego luksusowego auta.
Można w nim dostrzec płytę Taco Hemingwaya, a nie jest tajemnicą, że młody raper ma spore szanse, by zostać zięciem Kingi i Tomka, bowiem od dłuższego czasu spotyka się z Igą Lis.
Wygląda na to, że Kinga jest także fanką jego talentu albo chciała po prostu sprawdzić, co siedzie w jego głowie. A przypomnijmy tylko, że Taco śpiewa m.in. o płomiennym seksie ze swoją dziewczyną, choć oczywiście nie wiadomo, czy miał wówczas na myśli seks z Igą. Wyobrażacie sobie Kingę, gdy jedzie autem, a z głośników wydobywają się słowa:"Miękkie piersi, twarde narkotyki; Jestem bestią szarpię za kolczyki; Szeptem miękki materac bardzo skrzypi" , "Nienawidzi być nazywana modelką, to nie fair, bo teraz siedzi głównie w książkach. Teraz jest sezon polowania na lisy i nie przestaną póki czegoś nie dostaną" - to akurat już nie pozostawia żadnych wątpliwości, o kim śpiewa raper.
***
