Kinga Rusin jakiś czas temu postanowiła porzucić życie w Polsce i udać się niekończącą się podróż na krańce świata. Była gwiazda "Dzień Dobry TVN" jakiś czas była w Azji Południowej, a potem wybrała się na parę europejskich wypraw.Niedawno poinformowała swoich fanów, że przebywa w Afryce. Kina jest w stałym kontakcie ze swoimi fanami i na bieżąco relacjonuje na Instagramie swoje egzotyczne wojaże. Wszystko wskazuje na to, że praca z dala od telewizji jej służy, bo na opublikowanych zdjęciach wygląda kwitnąco.Być może jest to również zasługa jej związku z Markiem Kujawą. Prezenterka opowiedziała kiedyś w wywiadzie dla "Gali", jak wyglądało ich pierwsze spotkanie. Nic nie zapowiadało, że coś może ich połączyć. Para poznała się na Rodos, gdzie Rusin udała się na wakacje ze swoją przyjaciółką.
Zapamiętałam go nie tylko jako inteligentnie złośliwego w stosunku do mnie, ale też niezwykle ciekawie opowiadającego. Spędziliśmy wspólnie w sporym gronie fajne cztery dni - bawiąc się i pływając. Rozmawialiśmy... Zaiskrzyło - mówiła w rozmowie z magazynem.
Teraz Rusin pochwaliła się fotką z ich 11. rocznicy związku. Zakochani udali się na jeden ze szczytów, by właśnie tam celebrować kolejny rok razem.
Wspólna wspinaczka na szczyt! A na samej górze nagroda. Warto było się̨ trochę̨ pomęczyć́ i wnieść́ nasze ulubione Chardonnay i kieliszki 325 m do góry. No to "za kolejny rok razem"! - napisała.
Fani byli zachwyceni i od razu życzyli parze kolejnych lat razem. Nie zabrakło gratulacji i komplementów.
A wy czego im życzycie?