Rabunek kościoła. Wielebny może liczyć na wsparcie z Pałacu
W weekend dokonano rabunku w kościele św. Tomasza w Swansea w Walii, podczas którego zebrano wszystkie zebrane datki, w tym rowery i zabawki dla dzieci.
Wielebny Steven Bunting powiedział, że skontaktował się z nim dzisiaj Pałac Kensington w imieniu księcia i księżnej Walii - którzy odwiedzili jego kościół w zeszłym roku - informując o wzruszającej decyzji książęcej pary.
Jak przedstawił całą sytuację ksiądz, pomieszczenie, w którym trzymano podarunki od ludzi, było zamknięte, do momentu, w którym organizatorzy zbiórki chcieli rozdać jedzenie osobom potrzebującym.
Wówczas okazało się, że wszystkie rzeczy zniknęły: "Otworzyliśmy pomieszczenie w poniedziałek, aby przenieść nasze jedzenie do naszego kościoła, gdzie rozdajemy jedzenie, a wszystkie torby zostały zabrane, wszystkie istniejące zapasy żywności zniknęły, a także inne przedmioty - rower, zabawki dla dzieci z naszej organizacji charytatywnej dla dzieci".
Kate i William ruszyli z pomocą
Walijski kościół odwiedzili we wrześniu ubiegłego roku przyszły król, książę William, i jego żona. Przejęci całą sprawą roylsi należą do tych, którzy wyciągnęli rękę z pomocą dla organizatorów zbiórki.
Wielebny Bunting wyjawił: "Reakcja była szalona. Tak trudno było się zniechęcić, kiedy otaczało nas tyle miłości i hojności".
Ludzie szybko zareagowali na smutne wieści z kościoła. Okoliczni mieszkańcy ruszyli z pomocą i przygotowali kolejną zbiórkę. Książę i księżna Walii włączyli się w te działania. "Przybyli ludzie, którzy przekazali darowiznę w wysokości 5 funtów, aż do lokalnego klubu robotników, lokalnych szkół i firm, a książę i księżna Walii skontaktowali się z nami wcześniej, aby zaoferować swoją miłość i wsparcie" - opowiedział wielebny w rozmowie z "Mirror".
William i Kate zaoferowali wymianę całej skradzionej żywności na nową.
Zobacz też:
Tajemnicze spotkanie księcia Williama z królową Jordanii! Wydało się, o czym rozmawiali
Sussexowie stracili sojuszniczkę. Inni royalsi nie byli zadowoleni z ich zażyłości!
Harry i Meghan szykują iście królewską fetę? Ekspertka nie ma wątpliwości
