Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Zbliża się półfinał "Tańca z gwiazdami"
Aktualna edycja "Tańca z gwiazdami" wchodzi w decydujący etap. Ćwierćfinałowy odcinek zakończył się odpadnięciem Barbary Bursztynowicz i Michała Kassina.
To kolejny zaskakujący zwrot akcji zaraz po tym, jak wcześniej z rywalizacją o Kryształową Kulę pożegnali się jedni z faworytów - Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz.
Teraz mówi się o tym, że największe szanse na wygraną ma Wiktoria Gorodecka, tańcząca z Kamilem Kuroczko lub Katarzyna Zillmann, której na parkiecie towarzyszy Janja Lesar.
Medalistka igrzysk olimpijskich od kilku tygodni potwierdza wysoką formę i zachwyca widzów oraz jurorów, zgarniając maksymalne noty.
Katarzyna Zillmann i Janja Lesar będą utrzymywać znajomość po "TzG"?
Duża w tym zasługa wspierającej jej tancerki. Sportsmenka tak dobrze poczuła się u boku Janji Lesar, że w mediach pojawiło się mnóstwo plotek sugerujących, że życiowa partnerka 30-latki powinna poczuć się zazdrosna, zwłaszcza że jedną z choreografii obie panie zakończyły pocałunkiem.
Teraz wioślarka wyznała, jak układa jej się znajomość ze starszą od niej trenerką i czy obie panie mają zamiar utrzymywać kontakt po zakończeniu "Tańca z gwiazdami".
"Ja myślę, że będziemy się spotykać" - zdradziła Janja Lesar w rozmowie z Pomponikiem.
"Ja chcę dalej tańczyć" - dodała od siebie Katarzyna Zillmann.
Czy uczestniczki programu zżyły się ze sobą na tyle, że mogą się dziś nazwać przyjaciółkami, zapytał nasz reporter?
Okazuje się, że tancerki nie myślały o tym, na jakim etapie znajomości aktualnie się znajdują.
"Musimy to ustrukturyzować" - powiedziała z uśmiechem medalistka olimpijska.
Jak para poradzi sobie w najbliższym odcinki i czy uda się jej awansować do wielkiego finału?
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w Polsacie oraz na Polsat Box Go.
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych








