Reklama
Reklama
Tylko u nas

Katarzyna Dowbor wyjawiła, czy rodzina może sprzedać wyremontowany dom [POMPONIK EXCLUSIVE]

Wiosenna ramówka Polsatu już za nami. Na wydarzeniu pojawił się tłum gwiazd stacji w tym Katarzyna Dowbor (63 l.), która zdradziła nam kilka smaczków na temat swojego programu "Nasz nowy dom". Będziecie zaskoczeni, co nam powiedziała.

"Nasz nowy dom" ma już 10 lat

Katarzyna Dowbor w tym roku świętuje dziesięciolecie istnienia programu "Nasz nowy dom". Reality show jest prawdziwym hitem, który szturmem podbił serca widzów. W każdym odcinku wybrany dom poddawany jest metamorfozie. Ekipa na czele z Kasią wykonuje generalny remont.

Format wywodzi się z amerykańskiego show "Dom nie do poznania". Uczestnicy zgłaszają się do programu, spośród wszystkich wybierana jest rodzina, która została najmocniej dotknięta przez los i najbardziej potrzebuje nowego lokum. Uczestnicy programu zostają wysłani na wakacje, a ekipa wykonuje generalny remont. Architekci przygotowują projekt, a budowlańcy go wykonują.

Reklama

"Nasz nowy dom": Dowbor powiedziała, z jakimi problemami mierzą się uczestnicy

W trakcie imprezy ramówkowej Polsatu postanowiliśmy zapytać się Kasi Dowbor o to, z jakimi problemami mierzą się uczestnicy show "Nasz nowy dom". Gwiazda regularnie rozmawia z osobami biorącymi udział w programie. Od najmłodszych najczęściej słyszy, że nie chcą wracać do swojego miejsca zamieszkania. Wszystko przez zimno oraz nieodpowiednie wykończenie budynku.

"Z takimi problemami, z jakimi my byśmy nie chcieli się zmierzyć. To znaczy z taką beznadzieją, bo kiedy nie ma się gdzie mieszkać, kiedy nie ma się swojego miejsca na ziemi, kiedy nie ma się ciepła, które my na co dzień mamy. Kiedy pomyślimy o ludziach, którzy nie mają takiego miejsca lub nie chcą do takiego miejsca wracać. Ja spotykam dzieci, które mówią mi, że po remoncie kochają dom, ale kiedyś robiły wszystko by jak najpóźniej do niego wrócić ze szkoły, bo było zimno, dom był zaniedbany" - przyznała Dowbor.

"Nasz nowy dom": Kasia Dowbor zdradziła, czy uczestnicy mogą sprzedać dom

W dalszej części rozmowy postanowiliśmy zadać pytanie, które w sieci pada co jakiś czas. Mianowicie o to, czy uczestnicy show mogą sprzedać wyremontowany przez ekipę Polsatu dom. Okazuje się, że przez rok nie mają takiej możliwości. Po tym czasie mogą sprzedać nieruchomość.

"Nie można sprzedać. Jest podpisana umowa z rodziną, że co najmniej musi rok w tym domu mieszkać, bo my dla nich to robiliśmy. Potem to jest ich własność, więc mogą zrobić z tym, co chcą. Także nic nikomu nie zabieramy" - mówiła w wywiadzie gwiazda Polsatu.

Kasia opowiedziała nam również zabawną anegdotę, która przydarzyła się jej ostatnio. Na jednym ze spotkań prasowych pewna kobieta zapytała ją, o to, czy po dwóch latach produkcja programu zabiera rodzinie dom. Gwiazda była zaskoczona pytaniem. 63-latce do głowy by nie przyszedł nawet taki pomysł. W rozmowie z nami wyjaśniła, iż dom nawet po remoncie jest własnością uczestników.

"Ostatnio na jakimś spotkaniu jedna pani mnie zapytała, czy to prawda, że my po dwóch latach zabieramy te domy. Ja byłam zszokowana, że ktoś taką plotkę puścił, ponieważ nigdy w życiu cudzej własności byśmy nie zabrali. My wchodzimy jako goście, remontujemy i wychodzimy" - wyznała nam Kasia Dowbor. Nie ma więc żadnych przeciwwskazań przed zgłaszaniem się do show.

Zobacz też:

Katarzyna Dowbor kiedyś wyznała, że jej emerytura nie jest najniższa. Teraz padła kwota!

Katarzyna Dowbor spotkała się z rodzinami, którym pomogła w programie "Nasz nowy dom"

"Nasz nowy dom": Katarzyna Dowbor zdradza kulisy programu

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Dowbor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy