Katarzyna Dowbor odsłania kulisy programu "Nasz nowy dom". Oto cała prawda!

Katarzyna Dowbor, Maciej Pertkiewicz, Artur Witkowski na planie programu "Nasz nowy dom"
Katarzyna Dowbor, Maciej Pertkiewicz, Artur Witkowski na planie programu "Nasz nowy dom"BaranowskiAKPA
Były ekipy, które sobie nie poradziły z remontami, choć próbowały. To nie jest tak, że nie zrobiły tych remontów, bo zrobiły, ale później się wycofywały, mówiąc, że jest za ciężko, że za dużo pracy, że pięć dni to jest za mało. Nieprzyzwyczajeni byli to takiego tempa pracy. Niektórzy się wykruszali, bo nie mieli siły tego ciągnąć. Przyzwyczajeni byli do tego, że się coś rozgrzebuje, pójdzie się na drugą budowę, potem się znowu rozgrzebuje. Wiem coś o tym, wiem jak to wygląda.
Jak ekipa zaczyna rano, to wychodzi nocą, aż skończy. Tu trzeba mieć dużą odporność i dużo siły, żeby coś takiego robić. Trzy nasze trzy ekipy tak pracują i to jest fajne.
Staramy się zawsze wychodzić tym rodzinom naprzeciw i ich wyobrażeniom o efekcie końcowym, bo każdy jakieś tam wyobrażenia ma
wyjawia Katarzyna Dowbor.
Jedna z naszych ulubionych uczestniczek, starsza kobieta, powiedziała: Boże zostawiliśmy ruderę, a wracamy do pałacu. Takie są piękne reakcje i rzeczywiście takie serdeczne. Nie zdarzyło nam się jeszcze, żeby ktoś skrytykował naszą pracę.
Czasem widzowie nam zarzucają, że robimy kominek, a powinniśmy zrobić fotowoltaikę. Jeśli się da, to zawsze robimy. Zdarzają się natomiast domy w takich miejscach, że nie ma tyle słońca, żeby opłacało się ją zakładać. Z kolei taka rodzina może mieć dobry dostęp do drewna, bo żyje obok tartaku. Dla nich takie ogrzewanie kominkowe będzie najbardziej opłacalne.
My jesteśmy tam na chwilę, a oni zostają z tym domem na całe życie. To wszystko jest dla tych rodziny zrobione i bardzo się staramy, żeby nie robić tego po swojemu i tylko na pokaz.

Zobacz również:

Katarzyna Dowbor
Katarzyna DowborAndras SzilagyiMWMedia
Katarzyna Dowbor
Katarzyna DowborBaranowskiAKPA
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?