Rozwód Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela ma szanse przejść do historii jako jeden z najbardziej dyskretnych w polskim show biznesie. Sąd zakończył ich małżeństwo na jednej rozprawie, niecałe pół roku po tym, gdy Katarzyna i Marcin opublikowali na swoich Instagramach komunikat, że ich 17-letni związek, z czego 14 lat spędzili jako małżeństwo, nie ma już przyszłości.
Rozwiedli się niemal dokładnie w 17. rocznicę poznania, które nastąpiło pod koniec wakacji 2005 roku na pierwszym treningu do 2. edycji „Tańca z gwiazdami”. Ich miłość rodziła się na oczach milionów widzów. Finałową walkę, jaka Cichopek i Hakiel stoczyli z inna zakochaną parą, Małgorzatą Foremniak i Rafałem Maserakiem, oglądało ponad 7 i pół miliona widzów.
Przez 17 lat swojego związku Kasia i Marcin, nazywani przez media „Cichopkami”, przeżyli wiele wzlotów i upadków. Przetrwali kryzysy zawodowe, konsekwencje decyzji kredytowej podjętej w najgorszym możliwym momencie, a także kryzys kobiecości Kasi, który, jak wyznała w wywiadzie dla „Gali” dopadł ją po narodzinach syna.
Jak dał do zrozumienia Hakiel w programie „Miasto Kobiet”, decyzję o rozstaniu podjęła Katarzyna i mogło się za tym kryć zauroczenie innym mężczyzną.
Cichopek i Hakiel wspólnie wychowują dzieci
Chociaż rozwód z pewnością musiał być dla małżonków bolesny, zrobili wszystko, by przebiegł on w sposób maksymalnie aksamitny. Jak zapowiedzieli kilka miesięcy temu, zrobią wszystko, by dzieci w jak najmniejszym stopniu odczuły skutki ich decyzji i słowa dotrzymali.
Do sądu zgłosili się z gotowymi rozwiązaniami dotyczącymi podziału majątku i opieki nad dziećmi. Jak ujawniła Cichopek kilka tygodni temu w rozmowie z „Dobrym Tygodniem”:
„Chcemy być przede wszystkim rodzicami wspierającymi, którzy zapewniają miłość i bezpieczeństwo. Pragniemy umacniać pasje naszych dzieci. Dużo z nimi rozmawiamy i jesteśmy żywo zainteresowani ich życiem”.
Obecnie Cichopek i Hakiel jednoczą siły, by przygotować dzieci do rozpoczęcia roku szkolnego. Jak wyjaśnia celebrytka w rozmowie z „Faktem”:
"Jesteśmy opiekunami naszych dzieci, dzielimy się wszystkimi obowiązkami. Wyprawka jest, dzieciaki są przygotowane do szkoły, to ważny moment dla nich. Skupiam całą moją uwagę na moich dzieciach. Przed nimi nowe wyzwania, zwłaszcza dla mojego syna".
Na pytanie, czy może w tym względzie liczyć na wsparcie byłego męża, bez wahania odpowiedziała: „Oczywiście!”
Zobacz też:
Katarzyna Cichopek dochodzi do siebie po rozwodzie. "Nic przyjemnego"
Gdzie były dzieci Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela w dniu ich rozwodu?
Katarzyna Zielińska skończyła 43 lata. Wypowiedziała się w pięknych słowach o bliskich
***
