Reklama
Reklama

Katarzyna Cichopek dochodzi do siebie po rozwodzie. "Nic przyjemnego"

Katarzyna Cichopek (39 l.) przed pięcioma dniami zakończyła swoje małżeństwo z Marcinem Hakielem (39 l.) Trwająca w sumie 17 lat relacja ostatecznie dobiegła końca. Aktorka nie ma jednak czasu na rozmyślanie nad swoim życiem uczuciowym, ponieważ czeka ją masa pracy. Niemal prosto z sali rozpraw udała się do telewizji. Gwiazda zdaje sobie jednak sprawę, że dla jej dzieci, Adama i Heleny, ta sytuacja może być bardzo trudna.

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel: rozwód

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel nie są już małżeństwem. Aktorka i tancerz mogą oficjalnie zacząć układać sobie życie na nowo. Już wiele miesięcy temu były mąż Kasi Cichopek wspominał o przyczynach rozpadu ich związku. Sugerował wówczas, że prezenterka "Pytania na śniadanie" zostawiła go dla innego mężczyzny. Katarzyna Cichopek nigdy nie odniosła się do tych informacji. Teraz, gdy jest już wolna, być może zdecyduje się pokazać publicznie z nowym mężczyzną. 

Reklama

Póki co, przy jej boku najczęściej widujemy Macieja Kurzajewskiego. To właśnie wraz z nim 27 sierpnia współprowadziła jubileusz w Sopocie z okazji 20-lecia "Pytania na śniadanie". Dzień później ponownie wspólnie pojawili się na scenie. Tym razem poprowadzili finał Wakacyjnej Trasy Dwójki. Para konferansjerów zachowywała się w pełni profesjonalnie, jednak nie sposób nie zauważyć, że Katarzyna Cichopek była bardzo spięta. Czy to oznacza, że emocje związane z rozwodem jeszcze nie zdążyły opaść? W wywiadzie dla "Super Expressu" prezenterka zdradziła, jak znosi zakończenie małżeństwa.

Zarówno celebrytka, jak i jej były mąż, Marcin Hakiel nie zamierzają robić show ze swojego rozstania. Aktorce zależy na zachowaniu pewnych rzeczy wyłącznie dla siebie. 

Katarzyna Cichopek podzieliła się refleksjami po rozwodzie

Aktorka nie chciałaby postępować tak, jak inne gwiazdy, dla których rozwód jest okazją do zwiększenia zainteresowania swoją osobą. Wyjaśniła, że w chwili obecnej własne uczucia stawia na pierwszym miejscu. Stara się robić wszystko, aby w tym niełatwym czasie mieć wsparcie ze strony otoczenia. 

- Nie podążam za modą, podążam za swoimi uczuciami... To jest czas, kiedy trzeba się zatrzymać, przemyśleć parę spraw, otoczyć się najbliższymi przyjaciółmi, ale też iść do przodu. Życie toczy się dalej. Dzieciaki potrzebują silnej, uśmiechniętej mamy" - tłumaczyła dziennikarzom "Super Expressu" Katarzyna Cichopek.

Aktorka uważa, że rozwód online był świetnym rozwiązaniem. Pomimo rozstania, nie zamierza zrywać kontaktów z Marcinem Hakielem. Wszakże już zawsze będą rodzicami Adama i Heleny. Zależy im na tym, aby dzieci nie odczuły negatywnych skutków rozstania rodziców. 

- Było nam zdecydowanie łatwiej, ale jesteśmy w stanie podać sobie rękę na zgodę. Jesteśmy rodzicami Adasia i Helenki i będziemy przez całe życie ze sobą w kontakcie. Przeżyliśmy wspólnie 17 lat, więc nie wyobrażam sobie, ze mogłoby być inaczej" - podsumowała Katarzyna Cichopek w wywiadzie dla "Super Expressu". 

Zobacz też:

Małgorzata Borysewicz wybiera się na emigrację? Rolniczka zdradziła plany

Robert Lewandowski stanął przed niemożliwym wyborem. Nie mógł podjąć decyzji

Edyta Herbuś chłodno o relacji z Dorotą Gardias, z której byłym się związała... Jest dobrą macochą?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Cichopek | Maciej Kurzajewski | Marcin Hakiel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy