Reklama
Reklama

Kasia Cichopek zmaga się z zimą!

Kasia Cichopek podziękowała pewnemu tajemniczemu mężczyźnie, który wybawił ją z nie lada problemu...

Celebrytka urodziła niedawno swoją córeczkę, Helenkę.

"Sexy mama" poświęca małej niemal cały swój czas. Jednym z jej ulubionych zajęć są długie spacery.

Co prawda zimowa aura temu nie sprzyja, ale gwiazda "M jak miłość" się nie zraża. Jednak ostatnio spotkała ją bardzo niemiła niespodzianka.

Oczywiście postanowiła ze szczegółami opisać ją na swoim blogu! Co się stało?

Kasia po raz kolejny wyjechała z małą na spacer do pobliskiego parku. Niestety, przez zasypane śniegiem chodniki utknęła z Helą w zaspie. Nie była w stanie sama sobie z tym poradzić.

Reklama

Na szczęście ktoś się nad nią zlitował...

"Zakopałam się wózkiem w zaspie i nie mogłam z niej wyjechać. Nagle jakiś mężczyzna zatrzymał swoje auto, wysiadł i z uśmiechem na twarzy mi pomógł!

A jednak gdzieś są dżentelmeni, tylko się poukrywali. Drogi nieznajomy jeszcze raz dzięki!" - pisze na blogu wdzięczna Cichopek.

Cóż, do niedawna na spacerach towarzyszył jej mąż. Teraz musi radzić sobie sama...


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Cichopek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy