Karolina Pisarek doskonale wie, kiedy zajdzie w ciążę? "Ja chce jeszcze pobyć młoda!"
Karolina Pisarek w ostatnim czasie wywołała sensacje swoim wyznaniem na temat zawartości weselnych kopert, a raczej przelewów, które otrzymała od gości w dniu swojego ślubu z Rogerem Sallą. Zaskoczona reakcją internautów na swoją przesadną szczerość influencerka zaczęła tłumaczyć później, że to nie pieniądze były dla niej najważniejsze, gdy mówiła sakramentalne "tak" swojemu ukochanemu.
W świecie Karoliny nie tylko perfekcyjny ślub był idealnie zaplanowany, ale również i kwestia macierzyństwa jest już dokładnie omówiona z jej mężem. Okazuje się, że Roger chciałby zostać tatą już teraz, zaś modelka ma swój pogląd na kwestie powiększania rodziny. Celebrytka w rozmowie z JastrząbPost wyznała, że starania o dziecko chciałaby rozpocząć dopiero za kilka lat.
Może za 5 lat. Ja od samego początku mojej kariery kułam żelazo, póki gorące i uważałam, że trzeba brać okazję, kiedy się ją dostaje i ją wykorzystać. Natomiast rzeczywiście, w naszym domu trwa debata kiedy. Natomiast nie szybciej niż cztery lata moim zdaniem, Roger ma inne zdanie
Przypomnijmy, że mężem Karoliny jest biznesmen Roger Salla. Para powiedziała sobie sakramentalne "tak" podczas hucznego ślubu, który odbył się w czerwcu na oczach niemal całej Polski. Impreza influencerki zgromadziła prawie 200 osób, kosztowała niemal pół miliona złotych i do dziś jest szeroko komentowana w mediach. Karolina nie tylko chętnie dzieliła się kulisami przygotowań do kosztownego wesela, ale regularnie publikuje w sieci relacje ze swoich dalekich podróży, które obok pracy są dziś dla niej priorytetem. Nic więc dziwnego, że o powiększeniu rodziny nie chce jeszcze myśleć i ma nieco inne plany na najbliższe 5 lat swojego życia.
Ja chcę jeszcze pobyć młoda. Polatać, popracować. Kiedy masz dziecko to już zobowiązanie. Chcesz poświęcić temu czas. Nie wykluczam, że można być businesswomen i mamą, ale jeszcze nie teraz
Zobacz też:
Karolina Pisarek wycofuje się ze swoich słów, bo źle zabrzmiały? „Mam nauczkę na przyszłość”
Wdowa po Krzysztofie Krawczyku chciała mieć dzieci. Mąż jej to uniemożliwił











