Dziennikarka stwierdziła ostatnio w programie "Magiel towarzyski", że Alicja Bachleda-Curuś "nie ma za wiele talentu" i "od pierdylarda lat nie zagrała w żadnym polskim filmie".
Wtórowała jej pani z "Faktu", dodając, że "związek z Farrellem to największe osiągniecie Alicji".
"Dla publiczności jest byłą dziewczyna Colina Farrella. Smutne to, że jedyne co słyszymy wciąż, to że są nowe projekty, że nie musi chodzić na castingi. Ja bym chciała, żeby nam udowodniła, tak jak zrobiła to Weronika Rosati, że ma talent" - mówiła Anna Lankiewicz.
"To będzie bardzo trudne, bo ona nie ma go za dużo" - zakończyła wywód Korwin.
Okazuje się, że za krytykę aktorki dziennikarka nieźle oberwała od internautów, którzy zasypali jej skrzynkę na Facebooku wiadomościami pełnymi nienawiści. Wyzwisk nie zabrakło także pod wpisem na portalu społecznościowym...
"'Ćpunka Żydówka' no łał, ABC gratuluję 'fanów'" - podsumowała Korwin.
Zgadzacie się, że jedynym osiągnięcie Bachledy jest romans z irlandzkim gwiazdorem?
