Poznali się sześć lat temu na festiwalu filmowym w Kijowie. Rosyjski reżyser, Iwan Wyrypajew (37 l.), pokazywał tam swój film "Euforia", a Karolina Gruszka (31 l.) była w ekipie promującej "Kochanków z Marony".
Aktorka zauroczyła się Iwanem, wzięła go za rękę i zaprowadziła na swój film; po seansie on porwał ją do Moskwy, by zobaczyła jego spektakl. I już nie chcieli się rozstawać. Jednak by być razem, musieli pokonać poważne przeszkody. Iwan rozwiódł się z aktorką Poliną Agurejewą, z którą miał dziecko. Karolina zrezygnowała z wygodnego życia gwiazdy w Polsce, rzuciła pracę w Teatrze Narodowym i odtąd większość czasu spędza w Moskwie.
Zresztą Rosję zdążyła już wcześniej poznać i polubić. Zanim spotkała Iwana, żartowała nawet w wywiadach, że mogłaby zostać żoną Rosjanina. Cztery lata temu ten "żart" stał się rzeczywistością - pobrali się. Razem żyją i razem pracują. Ale - jak donosi tygodnik "Na żywo" - za kilka miesięcy wejdą w kolejny etap związku - zostaną rodzicami.
