Reklama
Reklama

Karol III woli spędzić święta z synem żony niż własnym. Szokujące zmiany w składzie gości zamku Sandringham

Król Karol III (75 l.), mimo szeroko omawianej w brytyjskich mediach gotowości do pojednania z młodszym synem, nie zdecydował się go zaprosić do Sandringham. Przy świątecznym stole Windsorów pojawią się za to dzieci i wnuki królowej małżonki Camilli. Sprawiedliwa decyzja?

Król Karol III przez minione lata liczył na to, że książę Harry wraz z żoną i dziećmi przyjadą na święta do Sandringham. Meghan Markle była tam tylko dwukrotnie: w 2017 roku, jako oficjalna narzeczona księcia i rok później, jako młoda mężatka i za każdym razem sprawiała wrażenie niezadowolonej. 

Reklama

Książę Harry już nie dostaje zaproszenia do Sandringham

W ubiegłym roku, po tym, gdy młodszy syn króla i jego żona w otwarty sposób zaatakowali rodzinę królewską w filmie dokumentalnym Netfliksa i w przededniu premiery autobiograficznej książki Harry’ego „Ten drugi”, obecność księcia i jego żony wypadłaby co najmniej niezręcznie. 

W tym roku poszło o książkę, napisaną przez królewskiego eksperta, Omida Scobie, uważanego za sojusznika i przyjaciela Harry’ego. W przekładzie książki na język niderlandzki znalazł się fragment o rzekomych wątpliwościach, otwarcie wygłaszanych przez obecnego  króla Karola III i księżną Kate odnośnie koloru skóry Archiego, zanim pierworodny syn Harry’ego i Meghan pojawił się na świecie. 

Scobie idzie w zaparte, że tłumacza poniosło, bo w oryginale nie ma takiego fragmentu, ale niesmak pozostał. 

Król Karol III zaprosił na święta rodzinę żony

Nieobecność Harry’ego, Meghan, Archiego i Lilibet nie oznacza jednak, że przy królewskim stole zrobi się pusto. Jak spekulują  brytyjskie media, niemal na pewno zasiądzie przy nim wracająca do rodziny, po dłuższej przerwie, Sarah Ferguson. Zmagająca się z rakiem piersi księżna cieszy się obecnie ogromną sympatią zarówno krewnych męża, księcia Andrzeja, jak i wszystkich Brytyjczyków, zwłaszcza odkąd zaadoptowała po śmierci królowej Elżbiety II jej dwa ukochane psy. 

Chociaż obecność księżnej Yorku w Sandringham wszystkim wydaje się całkowicie naturalna, to już zaproszenie dzieci i wnuków królewskiej małżonki nie spotkało się z wielkim zrozumieniem. 

Jak informuje „The Mirror”, w tym roku do royalsów dołączą Tom i Laura, dzieci Camilli z małżeństwa z Andrew Parker Bowlesem oraz ich dzieci. Lola i Freddy Parker-Bowles są dziećmi Toma, a Eliza, i bliźnięta Gus i Louis przyszły na świat w związku córki Camilli, Laury Lopes i jej męża, Harry’ego. 

Nie tylko dzieci Camilli... Siostra też będzie

Na tym nie koniec niespodzianek. Na liście gości znalazła się także siostra Camilli, Annabel. Raczej nie pojawi się za to żona Toma Parker-Bowlesa, Sara, z którą pozostaje w separacji. 

Syn królowej małżonki ma w Wielkiej Brytanii status celebryty. Jest krytykiem kulinarnym i pisarzem, z 7 książkami kucharskimi na koncie. Pełni stanowisko ds. kulinarnych magazynu „Esquire”, jest też gwiazdą brytyjskiego „MasterChefa”. 

Wygląda na to, że on i córka Camilli pozostają w bardziej zażyłych relacjach z brytyjską rodziną królewską niż młodszy syn króla Karola III…

Zobacz też:

Kim jest Laura Lopes, córka Camilli Parker Bowles? Dlaczego nazywana jest siostrą Williama?

Czym zajmują się dzieci królowej Camilli z pierwszego małżeństwa? Tom poszedł w ślady mamy?

Koronacja Karola III. Kim są dzieci Camilli? Co o nich wiemy?

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy