Julia Wieniawa o swojej diecie. Zdradziła, że stosuje post przerywany

Julia Wieniawa zdradza tajniki swojego odżywiania!

Julia Wieniawa (posłuchaj!) w ostatnim czasie stawia na relaks i wypoczynek. Dopiero co wróciła ze słonecznego Bali, a już postanowiła spakować walizki i wybyć na kolejne wakacje, tym razem w towarzystwie swojego ukochanego, Nikodema Rozbickiego. Para wypoczywa obecnie na Malediwach.

Pomiędzy plażingiem i aportowymi aktywnościami w niezwykłych okolicznościach przyrody - aktorka pamięta również o swoich wiernych fanach i fankach na Instagramie. Ze swojego wyjazdu nie szczędzi im szczegółów. Po instagramowych postach i relacjach można zauważyć, że w tropikalnych warunkach Julia Wieniawa czuje się jak ryba w wodzie.

Ostatnio celebrytka zorganizowała dla swoich obserwujących sesję Q&A. Fani i fanki zadawali jej pytania, a ona odpowiadała na swoim stories. Okazuje się, że wiele osób interesuje, w jaki sposób Julia Wieniawa się odżywia. Jej niezwykłą sylwetkę można podziwiać na wielu zdjęciach z wyjazdów, na których pozuje w skąpym bikini. Jaki więc jest jej sekret?

Staram się jeść trzy razy dziennie przez 8 godzin, a następnie trzymam okienko żywieniowe przez 16 godzin. Intermittent fasting [okresowy post - przyp. red.] to w moim przypadku najbardziej skuteczna dieta, jaką stosowałam w życiu. Ale oczywiście każdy ma inaczej. Co do aktywności fizycznej - ćwiczę mniej więcej trzy razy w tygodniu. A ostatnio wprowadziłam też codzienną 20-minutową jogę o poranku.
opowiedziała ze szczegółami Wieniawa.

To jednak nie wszystko. Do prozdrowotnych zabiegów rutynowych aktorki należy również picie wody z cytryną lub witaminowych, przyspieszających metabolizm shotów.

[Piję] ciepłą wodę z cytryną lub szota wody z cytryną, imbirem, kurkumą i pieprzem cayenne. A po posiłku matchę na mleku owsianym.
dodała aktorka.

Obszerna odpowiedź Julii Wieniawy nie zaspokoiła jednak jej obserwujących, którzy dopytywali, ile aktorka dziennie spożywa kalorii. Ta przyznała, że nie liczy takich rzeczy i stara się słuchać potrzeb swojego organizmu.

Nie liczę. Chyba, że jestem na pudełkach, to wtedy dokładnie wiem, ile jem. Ale aktualnie po prostu odżywiam się zdrowo i przyjmuję mniej więcej 1500/1700 kalorii. Staram się słuchać własnego ciała. Natomiast: fast food - nie, mleko - nie, pieczywo - czasem.
zadeklarowała Wieniawa.