Julia Wieniawa rozpoczęła niedawno nowy etap w swoim życiu i została wokalistką. Choć jej popisy wokalne pozostawiają wiele do życzenia, celebrytka nie zraża się i próbuje występować.
Choć ma dopiero 23 lata, dorobiła się już sporego majątku, na który składają się głównie nieruchomości. Swoje pierwsze mieszkanie kupiła za gotówkę, mając zaledwie 18 lat.
"Ja po prostu zawsze byłam oszczędna" - opowiadała w jednym z wywiadów. "Na swoje pierwsze mieszkanie uzbierałam, gdy miałam 18 lat. To był taki pierwszy krok w dorosłość, dzięki czemu troszkę szybciej w nią weszłam. Zawsze uważałam, że najlepiej inwestować w nieruchomości, teraz posiadam trzy mieszkania. Z tym zapleczem zaczynam myśleć o innych inwestycjach, zaczynam trochę ryzykować".
Julia Wieniawa "odziana" w torebkę za 6 tys. wsiada do porsche
Julia Wieniawa podkreśla w wywiadach, że określenie "influencerka" jest dla niej krzywdzące i chce być nazywana adekwatnie do wykonywanych obowiązków.
"Nie chcę być nazywana influencerką, bo uważam, że to słowo, przynajmniej w mojej głowie, jest nacechowane pejoratywnie. Dziś influencerem nazywa się każdego, kto ma konto na Instagramie, a ja nie lubię być wrzucana do jednego worka z ludźmi, którzy są popularni, bo wystąpili np. w reality show. Wolę być nazwana aktorką lub wokalistką" - mówiła Wieniawa w "Party".
Ostatnio "wokalistka" przyłapana została na mieście przez paparazzich. Uwagę zwracała letnia stylizacja i torebka za, bagatela, 6,5 tys. zł.
Zobacz też:
Julia Wieniawa wyprowadzona przez ochronę z festiwalu
Łepkowska o Wieniawie: "Nie jestem fanką"
Piszą o rozwodzie Kajry i Sławomira. Wokalistka zabrała głos




















