Joanna Opozda i Antoni Królikowski po wielu przebojach stanęli na ślubnym kobiercu. Impreza odbyła się w Zdunowie, a na imprezie bawiło się kilka znanych nazwisk. Na zdjęciach paparazzi, a później na tych publikowanych w social mediach można było dostrzec m.in. Marinę Łuczenko-Szczęsną, Tomasza Oświecińskiego, czy Joannę Kurowską.Zakochani również pochwalili się efektami ślubnej sesji zdjęciowej! Postawili na romantyczne kadry z koniem, a całość wyglądała jak z bajki. Nie wszyscy internauci byli jednak życzliwi. Z jedną obserwatorką Asia wdała się nawet w dyskusję.
Dwa miesiące później głośno będzie o rozwodzie, mogę się założyć - napisała jedna z obserwatorek.
Tej wiadomości Asia nie pozostawiła bez odpowiedzi! Tą jedną odpowiedzią zareagowała na wszystkie komentarze niedowiarków, którzy sądzili, że po hucznym ślubie przyjdzie czas na wielkie rozstanie.
A ja mogę się założyć, że jesteś bardzo nieszczęśliwą osobą, współczuje ci. Kim trzeba być, żeby pisać takie komentarze pod zdjęciem z wesela? Życzę dużo miłości, bo chyba nie ma o niej pojęcia - odpowiedziała.
Antek Królikowski przez wiele lat w show-biznesie miał opinię kobieciarza i często pokazywał się w towarzystwie nowych partnerek. To sprawiło, że nie wszyscy internauci wierzą w szczerość jego uczucia do Joanny.Złośliwi internauci twierdzą, że ich związek nie wytrzyma próby czasu. Do komentarzy odniósł się sam Królikowski, który opublikował wpis na Instagramie, w którym publicznie zadeklarował, że Joanna jest kobietą jego życia.Teraz to Opozda postanowiła raz jeszcze odnieść się do całej sprawy. Na swoim profilu pokazała czarno-białe zdjęcie nowożeńców. Ten podpis miał zamknąć usta wszystkim niedowiarkom! Nie pozostawiła już złudzeń.
Wytrzymaliśmy już tydzień !!! Wooow!!! Pozdro dla niedowiarków - napisała.
Przekonali was?
Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie!