"Z życia rodzica", "Z pamiętnika rodziców trójki dzieci", "Relacja z kuchni" - tak ostatnio często podpisuje swoje relacje na Instagramie Moro.
Serialowa Anna German za punkt honoru postawiła sobie pokazanie innym rodzicom, że nie tylko oni mają problem z utrzymaniem porządku przy dzieciach. W ramach "odczarowania" perfekcyjnego rodzicielstwa, pokazywanego m.in. przez specjalistkę od perfekcji Agnieszkę Kaczorowską, Moro od kilku dni pokazuje swoje życie jako mamy.
Wyciągnęła wózeczek. No tak, jak spacer to musi być wózeczek. Po drodze zjadła jeszcze popcorn z podłogi, który mamusia jeszcze do końca nie zebrała. O tam jeszcze parówka leży, matko najświętsza!
- komentowała na żywo Moro, pokazując jak mała Ewa zjada resztki popcornu leżące na ziemi. Wcześniej aktorka pokazywała, jak karmi dziewczynkę piersią, nie szczędząc obserwującym zbliżeń kamery na swój dekolt.
Później przyszedł czas na pokazanie rozrzuconych na podłodze zabawek, bałaganu w kuchni, rozważań nad zakupem rodzinnego auta oraz rodzinnej wycieczki rowerowej.
Joanna Moro i jej mąż, Mirosław Szpilewski wychowują wspólnie trójkę maluchów: 10-letniego Jeremiego, 6-letniego Mikołaja i mającą 1,5 roku Ewę.
Trzeba przyznać, że stan zlewu Joanny pozwala uwierzyć, że gwiazdy są takie jak my.









