Joanna Krupa wspomina swoje początki w "Top Model". Nie było łatwo
Minęło 15 lat, odkąd Joanna Krupa (46 l.) pojawiła się na planie pierwszego sezonu "Top Model". Cała Polska śmiała się wtedy z błędów językowych, jakie popełniała. Jak wyznała celebrytka z perspektywy czasu, koledzy z jury też nie mieli dla niej taryfy ulgowej. Było ciężko, do tego stopnia, że rozważała rezygnację z programu.
Urodzona w Warszawie Joanna Krupa od piątego roku życia wychowywała się w Chicago. Chociaż jej mama dokładała starań, by córki: Joanna i Marta nie zapomniały ojczystego języka, w praktyce miały niewiele okazji, poza domem, by się nim posługiwać.
Joanna Krupa nigdy nie robiła tajemnicy z tego, że długo wahała się po otrzymaniu z TVN-u propozycji poprowadzenia polskiej edycji programu "Top Model". Nie chodziło tylko o to, że początkowo producenci widzieli w tej roli Anję Rubik, ani nawet nie o to, że trzeba było zmierzyć się z charyzmą i doświadczeniem gospodyni amerykańskiego pierwowzoru, Tyry Banks.
Obawy Krupy dotyczyły głównie bariery językowej.
Doskonale zdawała sobie sprawę z tego, że ma silny amerykański akcent, łączy w jednym zdaniu słowa angielskie i polskie, a te w ojczystym języku jeszcze dodatkowo przeinacza. Nie sądziła jednak, że będzie aż tak ciężko.
Po emisji pierwszego odcinka cała Polska śmiała się z "hypnotajzing", "tap madl" i "show me, co potrafisz", jednak wiele osób uznało sposób mówienia Krupy za uroczy. Niestety, pozostali jurorzy byli znacznie mniej wyrozumiali od widzów.
Nie brakuje opinii, że powodem tarć w jury mogła być zazdrość o to, jak zaskakująco dobrze Krupa wypadła praktycznie na starcie. Na jej tle pozostali jurorzy spotkali się z chłodnym przyjęciem. Jak wspominała Krupa, cytowana przez tygodnik "Twoje Imperium", dawali jej to odczuć:
"Niefajnie było być z jednym pokoju z tymi ludźmi. To, co mówił Marcin Tyszka, trochę bolało".
Na szczęście z czasem jakoś się dotarli. Nawet zdarza im się sprawiać wrażenie, jakby się lubili….
Zobacz też:
Popularna gwiazda ubiegła Krupę. O "zabraniu" faceta dowiedziała się z mediów
Joanna Krupa dopiero teraz zdobyła się na wyznanie. O to poszło z byłym mężem