Reklama
Reklama

Sensacyjne kulisy rozwodu Krupy. Dotarli do pozwu jej męża. To dlatego od niej odszedł!

Joanna Krupa i Douglas Nunes byli parą od 2017 roku. Bajkowy ślub brali w magicznym Krakowie, a na ceremonię zjechały tłumy gwiazd i przyjaciół gwiazdy TVN. Potem na świecie pojawiła się córka Asha-Leigh i wydawało się, że ich małżeństwu już nic nie zagrozi. Aż tu nagle gruchnęła wiadomość, że mąż Krupy złożył pozew o rozwód. Jeden z tabloidów odsłania kulisy całej sprawy...

Joanna Krupa po rozstaniu z wieloletnim partnerem Romainem Zago szybko znalazła pocieszenie przystojnego Douglasa Nunesa. Para po roku znajomości już się zaręczyła, a niedługo potem odbył się huczny ślub. 

Joanna postanowiła, że uroczystość nie odbędzie się w Los Angeles, gdzie mieszkają na co dzień. Wymarzyła sobie bowiem, że "tak" powie w najpiękniejszym mieście w Polsce - Krakowie. Ślub odbył się w opactwie benedyktynów w podkrakowskim Tyńcu, skąd rozpościera się przepiękna panorama na całe miasto. 

Reklama

Wesele z kolei zorganizowano w centrum grodu Kraka, tuż obok Małego Rynku w Krakowie. Na uroczystość zjechał tłum gwiazd z TVN, z którymi Joanna zaprzyjaźniła się na planie "Top Model". Oczywiście byli też bliscy i rodzina ze Stanów. 

Nieco później na świecie pojawiła się córka Asha, która stała się ich całym światem. Wydawało się, że małżonkowie świetnie się dogadują, a mężowi nie przeszkadzają ciągłe wyjazdy żony do Polski, gdzie od lat rozwija prężnie swoją karierę. 

Mąż Krupy złożył pozew rozwodowy

Coś poszło jednak nie tak. Para nie była widywana razem, a Joanna Krupa nie mówiła "mąż", ale "ojciec mojego dziecka". Plotki zaczęły się mnożyć w tabloidach!

Teraz amerykańskie media odkryły, że Nunes już złożył pozew o rozwód! Gdy informacja ta została ujawniona, Joanna szybko wydała oświadczenie i potwierdziła koniec małżeństwa. 

Joanna Krupa zabrała głos ws. rozwodu

"Razem z mężem podjęliśmy decyzję o separacji. Mamy umowę, która jest naszą sprawą i chcemy iść dalej jako przyjaciele oraz nadal tworzyć rodzinę dla naszej córki, która jest dla nas najważniejsza. Przez wzgląd na moją rodzinę, nie będę tego więcej komentować. Chcę tylko powiedzieć, że oboje jesteśmy zaangażowani w zapewnienie szczęścia drugiej osobie, tak byśmy dalej mogli mogli być jak najlepszymi rodzicami, idąc naprzód" - napisała na Instagramie Joanna Krupa.

Teraz "Fakt" dotarł do pozwu rozwodowego i ujawnia szczegóły, które mocno zaskakują. Okazuje się, że Nunes nie chce robić Joannie problemów i nie zamierz drzeć z nią kotów w sądzie. Liczy, że się dogadają w kwestiach opieki nad dzieckiem i podziałem majątku:

"Amerykanin podał tzw. różnice nie do pogodzenia, czyli bardzo ogólną i częstą argumentację w przypadku "spokojnych" rozwodów, w których małżonkowie nie zamierzają wzajemnie się o nic oskarżać. Mąż polskiej modelki wnioskuje również o opiekę naprzemienną nad ich wspólną, jedyną córką Ashą-Leigh, która przyszła na świat w listopadzie 2019 r. Nie wnioskował o ograniczanie ani odbieranie praw rodzicielskich drugiej stronie" - czytamy w tabloidzie. 

Czytaj też:

Joanna Krupa o częstych rozstaniach z córką. "Zawsze jest obrażona. Nie chce na mnie nawet popatrzeć"

Mąż Joanny Krupy w szpitalu na oddziale onkologicznym! Wyjawił kulisy

Krzysztof Krawczyk rozstał się ze swoją żoną? "Po rozwodzie wylądowaliśmy w łóżku"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Krupa | Douglas Nunes
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy