Swego czasu Jurek Owsiak wytoczył proces cywilny Wielguckiemu i oskarżył go o naruszenie dóbr osobistych. W jednym ze swoich tekstów mężczyzna sugerował, że szef WOŚP pieniądze zdobyte na charytatywnych aukcjach wykorzystywał do swoich prywatnych celów i poleciał za nie do Nowego Jorku.
W czerwcu sąd przychylił się do wersji wydarzeń Owsiaka i skazał Wielguckiego na karę grzywny. Mężczyzna przelał na konto poszkodowanego zasądzoną kwotę i "pochwalił się" tym na Twitterze. Zamieścił dowód na przelew pieniędzy, a fotkę podpisał słowami: "Masz i p***dol się".
Jak zareagował Owsiak? W dość nietypowy sposób! Napisał list otwarty do żony Wielguckiego, w którym zadeklarował, że odda jej pieniądze! Wie, że kobieta ma trudną sytuację.
Co za gest!

***Zobacz więcej materiałów








