Jan Mela ujawnia, co dzieje się w jego życiu. Doczekał się kilkorga dzieci!
Jan Mela to podróżnik i działacz społeczny. Jako dziecko uległ wypadkowi, w wyniku którego stracił nogę oraz rękę. Na początku lat dwutysięcznych zrobiło się o nim głośno za sprawą Marka Kamińskiego, który zabrał wówczas 15-letniego Janka na wyprawę, by zdobyć dwa bieguny. To osiągnięcie uczyniło nastolatka pierwszą osobą z niepełnosprawnością, która tego dokonała. To był zaledwie początek wielkich podróży. Później Jan m.in zdobył najwyższy szczyt Afryki, Kaukazu oraz wybrał się na ścianę skalną El Capitan.
O Janku zrobiło się znów głośno gdy w 2014 roku wystąpił w programie "Taniec z gwiazdami. Dancing with the Stars". Wówczas odpadł dopiero w 8. odcinku, zajmując 5. Miejsce. Po udziale w show znów usunął się w cień i zajął prywatnymi sprawami. Mało kto wie, co działo się u niego przez ostatnie lata, z dala od kamer. Ostatnio uchylił rąbka tajemnicy i wyznał prawdę o swoim ojcostwie. Mela jest ojcem trójki pociech!
Jan Mela nigdy nie był specjalnie wylewny, jeśli chodzi o zdradzanie szczegółów na temat swojego życia rodzinnego. Co może być zaskakujące, podróżnik w rozmowie z "Vivą!" nie krył, że ma troje dzieci, w tym najstarsze - z poprzedniego związku. Jadwiga ma prawie dwa lata, Kazimierz urodził się w zeszłym roku.
- Prawda jest też taka, że jestem ojcem nie dwójki, a trójki dzieci. Najstarszy syn urodził się, jeszcze zanim poznałem Magdę. O tym też nie znajdzie pani informacji w internecie. Mam więc syna, który mieszka ze swoją mamą
Działacz społeczny ma dobry kontakt z byłą partnerką i liczy na to, że rodzeństwo będzie się w przyszłości wspierać. W rozmowie z dziennikarką wyznał też, że pandemia mocno wpłynęła na jego codzienne życie.
Po 12 latach zakończyliśmy działanie naszej fundacji. Nie podchodzę do tego jednak jak do porażki. Przez ten czas pomogliśmy wielu osobom i jako jedyni wspieraliśmy ludzi po amputacjach
Dziś Mela działa charytatywnie i prowadzi swoją firmę, w ramach której prowadzi szkolenia i spotkania motywacyjne. Jak podkreśla, nie są to sesje coachingowe, a dzielenie się doświadczeniem zarówno tym życiowym, jak i sportowym.
Zobacz też:
Maja Hyży szuka domu, który pomieści jej całą rodzinę. Ma konkretne wymagania!"Megakot" został usunięty z "Królowych Życia"?! Zaskakujące doniesienia!Katarzyna Cichopek do niedawna bawiła się na urlopie. A teraz?











