Janusz Szostak zasłynął między innymi artykułami na temat Iwony Wieczorek. Dziennikarz śledził jej tajemnicze zaginięcie od początku i w czasem stał się niekwestionowanym ekspertem w tej sprawie. Opublikował zresztą na ten temat kilkanaście książek, między innymi "Co się stało z Iwoną Wieczorek" i "Kto zabił Iwonę Wieczorek".
Szostak, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego, publicysta "Tygodnika Popularnego", "Expresu Wieczornego" i "Tygodnika Solidarności”, był cenionym dziennikarzem śledczym. W 2016 roku utworzył Fundację Na Tropie, zajmującą się poszukiwaniem osób zaginionych i został jej prezesem. Fundacja zajmowała się również głośną sprawą Ewy Tylman. Jak można przeczytać na stronie organizacji:
Celem Fundacji jest niesienie pomocy ofiarom przestępstw oraz osobom dotkniętym problemem zaginięcia. W szczególności: zaginionym, porwanym, ofiarom handlu ludźmi oraz ich rodzinom a także osobom zagrożonym przestępczością i zaginięciem.
Wczoraj Janusz Szostak trafił do szpitala z powodu zakażenia koronawirusem. Jeszcze zdążył zamieścić na Facebooku pełen humoru wpis:
Covid nie odpuścił także mnie. Bardzo miła Ratowniczka z Błonia nie pozostawiła co do tego złudzeń.
Odszedł dzisiaj, w wieku zaledwie 64 lat. O śmierci dziennikarza poinformowała Fundacja Na Tropie:
Z wielkim smutkiem zawiadamiamy, że dzisiejszego dnia, po walce z chorobą, odszedł od nas Dobry Człowiek, Przyjaciel, Przewodni wielu z nas, a zarazem prezes naszej Fundacji, Janusz Szostak. Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi.
Zobacz też:
Ewa Chodakowska narobiła bigosu. Drogiego...
Lourdes Leon przesadziła za zdjęciami? 25-latka zaszalała...
Nowe zakażenia koronawirusem. Wiceminister ujawnił dane

***